Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wystawa Dariusza Klimczaka w Sieradzu. Prace do oglądania w Centrum Informacji Kulturalnej

Paweł Gołąb
Wystawa Dariusza Klimczaka w Sieradzu. Prace do oglądania w Centrum Informacji Kulturalnej
Wystawa Dariusza Klimczaka w Sieradzu. Prace do oglądania w Centrum Informacji Kulturalnej Fot. Paweł Gołąb
Wystawa Dariusza Klimczaka w Sieradzu. W Centrum Informacji Kulturalnej (Rynek 18) można oglądać jego fotograficzne prace. Ich wspólnym mianownikiem są kwadratowe kadry i surrealistyczna tematyka.

Wystawa Dariusza Klimczaka w Sieradzu jest zatytułowana „Kwadrart”. Skąd akurat taki format prac? – Kwadrat opanował mnie już wiele lat temu – wyjaśnia obrazowo sieradzki artysta, który perfekcyjnie opanował sztukę komputerowej obróbki zdjęć. – Kwadrat ma idealną formę, w której jest mi łatwiej komponować swoje kadry.
A surrealizm? Dariusz Klimczak interpretację jego kompozycji pozostawia odbiorcy. – Każdy widzi inaczej, inaczej odbiera zawarte w danej pracy symbole. Wszystko pozostawiam więc w gestii oglądającego. Ja daję początek bajki, otwieram drzwi do danej opowieści. Jej zakończenie dopisuje sobie odbiorca.
Dariusz Klimczak, rocznik 1967, to sieradzanin, absolwent liceum plastycznego w Zduńskiej Woli. Fotografią zajmuje się od ponad 30 lat, od dekady skoncentrował się na fotomontażach na bazie własnych zdjęć. Skąd zainteresowanie akurat tego rodzaju twórczością? Jak wyjawia, zaczęło się od zabawy komputerowym programem Photoshop. – Od wygłupów jak nałożenie głowy psa do postaci człowieka. Z czasem wszystko nabrało powagi. Zacząłem precyzyjniej dopasowywać poszczególne elementy i tworzyć swój własny świat. To mnie właśnie w tym wszystkim pociąga najbardziej. Że w pełni mogę kontrolować proces twórczy, a co za tym idzie – kontrolować świat, który kreuję. Idealną sytuacją i największą satysfakcją jest, gdy ktoś daje się nabrać, że mój surrealistyczny obraz to normalne zdjęcie. Nazywam to neoiluzjonizmem – _dopowiada Dariusz Klimczak podkreślając, że stara się nie czerpać wzorców od innych. _– Od zawsze staram się pracować nad własnym, rozpoznawalnym stylem.

Wystawa Dariusza Klimczaka w Sieradzu. To początek cyklu

Do oglądania wystawy wraz z CIK zaprasza Sieradzka Grupa Fotograficzna „Fotosis”. Nie bez powodu, Dariusz Klimczak był bowiem pierwszym jej prezesem. Wystawa jego prac otwiera cykl „Moja przygoda z fotografią”, w trakcie którego prezentowana będzie twórczość kolejnych lokalnych fotografików.
Ci podkreślają, że prace Dariusza Klimczaka są dla nich na mistrzowskim poziomie. – Zachwyca nas gra światła i cieni. Potrafi zachować proporcje, wszystko z czegoś wynika. Dzięki temu, choć prace są surrealistyczne, to ta nierzeczywistość nie kłuje w oczy – zachwala Paweł Kurzawski, obecny prezes „Fotosis”.
Wystawa Dariusza Klimczaka w Sieradzu. Ekspozycję można będzie oglądać do połowy listopada.

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto