Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sieradzanin z ORP Komendant Piłsudski. Unikatowe ZDJĘCIA z lat 30. Koniecznie zobaczcie

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Sieradzanin z ORP Komendant Piłsudski
Sieradzanin z ORP Komendant Piłsudski Archiwum rodziny Piotrowiczów
Mężczyzna smukły, wysoki niczym brzoza, o jasnych oczach z których bije pewność, ogorzałej od wiatru bałtyckiego twarzy patrzy z fotografii siedząc na boi cumowej, najprawdopodobniej portu wojennego w Gdyni. Wewnątrz okręt wojenny, zapewne minowiec ORP (okręt Rzeczypospolitej Polskiej) Komendant Piłsudski. Mężczyzna na nabrzeżu to sieradzanin Antoni Piotrowicz - na początku lat 30-tych starszy marynarz na wspomnianej kanonierce

- Nie mam pojęcia jak dziadek został marynarzem - mówi Michał Piotrowicz.- Nie znałem zresztą dziadka, bo został po wojnie zamordowany. Mój nieżyjący tato Rajmund Piotrowicz rzadko o latach spędzonych na morzu przez swego ojca mówił. Wspominał jedynie, że wzbudzał w Sieradzu ogromną sensację, kiedy pojawił się w mundurze. Tu, nad Wartą, morze było czymś dalekim, wręcz magicznym. Na kanonierce był kucharzem. Na jednym z zdjęć widać go zresztą w kucharskim uniformie.

Kanonierka ORP Komendant Piłsudski, na której Antoni Piotrowicz służył, powstała w latach 1916-1919 w fińskiej stoczni w Turku. Była budowana dla carskiej marynarki wojennej i miała nosić nazwę Łun. Po Rewolucji Październikowej jednostkę przejęła Finlandia, która potem odsprzedała ją Polsce. Biało-czerwoną banderę podniesiono na Komendancie Piłsudskim 29 grudnia 1920 roku. W interesującym nas okresie, czyli na przełomie lat 20-tych i 30-tych kanonierka wchodziła w skład dywizjonu minowców Marynarki Wojennej II RP. Nie była jedyną kanonierką, bo był jeszcze ORP Generał Haller.

Ustaliliśmy, że kiedy Antoni Piotrowicz służył na Komendancie Piłsudskim jego dowódcami mogli być kpt. mar. dypl. Tadeusz Stoklasa (20 marca 1930-25 maja 1930), kpt mar. Mikołaj Szemiot (26 maja 1930-1931) lub kp. mar. Jerzy Umecki (1931-1932). Dodajmy, że okręt brał udział w Kampanii Wrześniowej. Został zatopiony przez polską załogę na Helu. Podnieśli go Niemcy i wcielili do Kriegsmarine, gdzie służył do września 1943 roku. Zatopiony został w wyniku nalotu alianckiego we francuskim porcie Nantes.
Wróćmy jednak do Antoniego. Był jednym z ośmiorga dzieci małżeństwa Piotrowiczów. Ojciec miał na imię Franciszek.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto