Podczas odsłonięcia pomnika Wincentego Witosa nowy prezes zaapelował do polityków PO i PiS. Mówił między innymi: – Wołam z ulicy Witosa w Sieradzu, na której jest pomnik Wincentego Witosa, do polityków PO i PiS. Pokażmy narodowi, że polska polityka jest dojrzała, że nie ma siły niszczącej. Tak jak w roku 1920 Wincenty Witos wołał, żebyśmy wspólnie Polskę budowali, tak ja dziś wołam zgodę. Wzywam, abyśmy byli z sobą, nie przeciwko sobie. Wzywam do życzliwej współpracy, która pozwoli wygrać z chorym duchem. To co zdarzyło się w Łodzi w biurze PIS, to co wydarzyło się w Krakowie, a mogło w Warszawie to efekt braku jedności. Musimy znaleźć sposób, aby Polskę pojednać. Naród skłócony najczęściej przegrywa – zgoda, tak jak w roku 1920, to zwycięstwo. A Polska powinna trwać wiecznie. Nie musimy być wszyscy w PSL, ale wszyscy razem współpracujmy dla Polski. Politycy zapominają, że mają służyć ojczyźnie. Dlatego też mój gest na zjeździe, jak niektórzy twierdzą marketingowy. Nie, ja pokazałem, że jestem po to by służyć Polakom. Już dziś mówię, że 11 listopada 2013 roku PSL nie będzie organizować oddzielnego marszu niepodległości, bo Polska jest jedna, a patriotyzm buduje się każdego dnia. Janusz Piechociński ustosunkował się także do fiaska rozmów o budżecie Unii Europejskiej. – Premier wróci do kraju, wtedy poznamy szczegóły – mówił. –Nie ma jednak ani optymizmu, ani też pesymizmu. Pytanie jest tylko jak daleko sięgnie szarża brytyjska. Kanclerz Niemiec mocno i zdecydowanie wsparła Brytyjczyków. Polska dyplomacja nie popełniła jednak błędu. Na pytanie, kto z PSL zajmie miejsce Waldemara Pawlaka w rządzie, Janusz Piechociński odpowiedział, że ogłosi to 1 grudnia po ukonstytuowaniu się nowego zarządu partii.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?