Kopiecie, to nas podłączcie!

Skoro ulica jest i tak rozkopana, to może warto pomyśleć o położeniu od razu jeszcze jednej niezbędnej instalacji, a nie czekać z tym na później, gdy trzeba będzie rozkopywać świeżo położona nawierzchnię, by tego dokonać? Tak dopytują mieszkańcy jednej z komunalnych kamienic przy odnawianej właśnie ul. Dominikańskiej w Sieradzu. Ich prośba, jak wynika z wyjaśnień urzędników miejskich, nie ma jednak szansy na to, by została zrealizowana. Bo logika, której nie można jej odmówić, to jednak za mało, by tak się stało od ręki. I trzeba będzie na inwestycję poczekać.
Postulat zgłoszony podczas ostatniej sesji miejskiej rady dotyczy kamienicy przy Dominikańskiej 9. Jej mieszkańcy zaapelowali o przyłączenie ich budynku do miejskiej sieci cieplnej. Właśnie teraz, gdy dojazd do ich domów jest rozkopany, robotnicy kładą kanalizacyjne rury, a lada chwila pojawi się tu na całej długości kostka. Wszystko w ramach rewitalizacji sieradzkiej starówki, która w obecnym etapie objęła uliczki biegnące wokół Rynku.
- W tej sprawie wielokrotnie zwracaliśmy się do komunalki, ale nasze prośby pozostawały bez odzewu. Prosimy więc o przyłączenie nas do sieci jeszcze raz, właśnie teraz gdy ulica jest rozkopana. To ułatwiłoby załatwienie całej sprawy. Bo kto potem będzie chciał ponieść dodatkowe koszty związane z tym, że trzeba będzie rozrywać kostkę? – dopytywała w imieniu mieszkańców Dominikańskiej 9 Agnieszka Wilk.
Sieradzanka argumentowała, że przyłączenie kamienicy do sieci znacznie ułatwiłoby życie jej mieszkańcom. – Szczególnie osobom starszym, które też muszą dźwigać wiadra z węglem do mieszkań, by je ogrzać piecami. Do tego kominy są popękane, czujemy więc wszyscy zagrożenie związane z ulatniającym się czadem. Bardzo więc prosimy o zainteresowanie się ta sprawą.
Prezydent Sieradza Jacek Walczak zapewnia, że kamienica zostanie podłączona do miejskiej sieci cieplnej. Ale jednak – wbrew logice zawartej w prośbie mieszkańców – jeszcze nie teraz. Bo, inaczej jak jest w przypadku sieci kanalizacyjnej, nie można wybudować przyłącza, jeśli nie jest od razu zapewniony odbiór – tu ciepła. Inwestycję trzeba przeprowadzić więc kompleksowo instalując od razu również centralne ogrzewanie w mieszkaniach znajdujących się w kamienicy.
- Raczej więc nie ma szansy na uznanie racji jej mieszkańców – nie owija w bawełnę Jacek Walczak. – Ale problem widzimy i na pewno prośba o przyłączenie zostanie rozpatrzona, bo docelowo chcemy się tym zająć. Ale po kolei, nie wszystko od razu. Jeszcze nie wszędzie w obrębie sieradzkiej starówki mamy kanalizację – argumentuje.