Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sieradzkie historie: Tragedia polsko-czeskiej rodziny Horky ZDJĘCIA

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Sieradzkie historie: Tragedia polsko-czeskiej rodziny Horky
Sieradzkie historie: Tragedia polsko-czeskiej rodziny Horky Fot. D.Piekarczyk/Muzeum Okręgowe w Sieradzu
Na sieradzkim Cmentarzu Parafialnym znajduje się zabytkowy nagrobek, w którym spoczywa czesko-polska rodzina Horky. Józef Horky urodził się w 1864 r. w Hostovicach koło Pragi. W latach 1881-1883 kształcił się w grze na organach w Szkole Organistowskiej w Pradze, był także skrzypkiem.

Na sieradzkim cmentarzu znajduje się zabytkowy nagrobek, w którym spoczywa czesko-polska rodzina Horky. Józef Horky urodził się w 1864 r. w Hostovicach koło Pragi. W latach 1881-1883 kształcił się w grze na organach w Szkole Organistowskiej w Pradze, był także skrzypkiem. Przez kilka lat był dyrygentem orkiestr wojskowych w armii rosyjskiej. W 1891 r. młody Czech został zaangażowany przez Towarzystwo Muzyczne w Kaliszu na stanowisko dyrygenta chórów. Uznaniem cieszył się także jako kompozytor, czego dowodzą pochlebne recenzje w słowiańskich pismach muzycznych, np. „Dalibor” z 1894 r. czy nagrody w konkursach czeskich towarzystw muzycznych.

W 1902 r. poślubił w Sieradzu Stanisławę Kolasińską, córkę Antoniego i Anieli. Wkrótce małżonkowie doczekali się trzech synów: Józefa (1904), Stanisława (1906) i Kazimierza (1910). Dziesięć lat później małżeństwo wraca do Sieradza, gdzie Józef przyjął posadę dyrygenta w Towarzystwie Muzycznym.

W 1913 r. rodzinę spotkała ogromna tragedia. Epidemia szkarlatyny w ciągu jednego tygodnia zabrała im trzech synów. Kolejnym ciosem, który spadł na Stanisławę była niespodziewana śmierć męża. Józef Horky. 29 sierpnia 1913 r. brał udział w polowaniu, w majątku Wola Droszewska. Z relacji prasowych wiadomo, że wobec nieostrożnego obchodzenia się z bronią doszło tam do wypadku, w wyniku którego zginął. Kompozytor został pochowany w Kaliszu, gdzie 1 września 1913 r odbył się uroczysty pogrzeb, na którym ogromne wrażenie na uczestnikach wywarło wykonanie przez zgromadzone chóry znanej pieśni Żegnamy Cię” skomponowanej przez Horky’ego przed kilkunastu laty.

Wdowa za namową rodziców wstąpiła ponownie w związek małżeński, z niejakim Kieruczenko, który okazał się brutalnym i niegodziwym człowiekiem. Udało Jej się uzyskać separację, po czym wstąpiła do klasztoru Sióstr Urszulanek w Sieradzu. Jako osoba zamożna przekazała na rzecz klasztoru dwa drewniane dworki z ogrodem, dziesięć innych parceli w Sieradzu, 5 tys. zł, a także dla uczczenia pamięci rodziców w 1937 r. ufundowała dla kościoła organy.
Siostry zobowiązały się utrzymać ją do śmierci, wziąć w opiekę groby rodziców, jej i dzieci, a także odprawiać msze w rocznice ich śmierci. Stanisława zmarła w czasie wojny 19 października 1943 r. Spoczęła w ufundowanym przez siebie grobowcu obok synów. Nie wiadomo czy przeniesiono tam także ciało Józefa Horky’ego z kaliskiego cmentarza.

Źródło: Muzeum Okręgowe w Sieradzu

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto