Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rycerska ofensywa Sieradza

Paweł Gołąb
Rycerska ofensywa Sieradza
Rycerska ofensywa Sieradza Fot. Halina Pec
Rycerska ofensywa Sieradza. Miasto, które w swojej historii ma świetlaną kartę związaną z rycerstwem, coraz mocniej promuje się poprzez miłośników Średniowiecza. Sieradz był mocno reprezentowany na tegorocznym finale Bitwy Narodów, która nosi miano rycerskich mistrzostw świata. A teraz po raz pierwszy wystawi zbrojną chorągiew podczas inscenizacji bitwy pod Grunwaldem, która ma również światowy zasięg. Wisienką na tym torcie są egzotyczni goście, bo aż z… Nowej Zelandii, którzy postanowili stanąć tam pod sieradzkim sztandarem.

Rycerska ofensywa Sieradza. Finał tegorocznej Bitwy Narodów, która jest jej jednym z przejawów, odbyła się Trogirze w Chorwacji. Stanęła tam do walki tradycyjnie i reprezentacja Polski, w której poczesne miejsce miał klub KS Rycerz Sieradz. W 45-osobowej kadrze znalazło się aż 22 zawodników reprezentujących ten zawiązany w ostatnich latach klub. Tak szeroki udział przedstawicieli grodu nad Wartą nie był przypadkowy, bo KS Rycerz Sieradz zdominował turnieje rozgrywane w ramach rycerskiej ligi, które stanowiły polskie eliminacje Bitwy Narodów. W Chorwacji Polacy w walce prowadzonej – i to dosłownie - do upadłego wywalczyli 6. miejsce plasując się za trzema ekipami niedościgłych Rosjan oraz reprezentacjami Białorusi i Ukrainy.
Adam Urbaniak z KS Rycerz Sieradz przekonuje, że to znakomity wynik. – Rosyjską zborną sponsoruje Gazprom i jej reprezentanci to zawodowcy. Nawet przy najlepszych chęciach nie możemy więc z nimi konkurować. O nas mówią, że stanowimy poważny zespół, ale jest w tym trochę grzeczności, bo nie ma co ukrywać, że trochę od nich odstajemy. Tam w grę wchodzą ogromne pieniądze, a my jesteśmy młodym sportem. Nas bardzo cieszy już sam fakt, że udało się nam zdominować polską ligę, czego efektem były tak szerokie powołania – podkreślał podczas poświęconej ostatnim działaniom rycerzy konferencji zorganizowanej w Centrum Informacji Kulturalnej w Sieradzu.

Rycerska ofensywa Sieradza. Teraz Grunwald

Teraz sieradzcy rycerze mocno pokazać chcą się i podczas zbliżającej się kolejnej, wielkiej inscenizacji bitwy pod Grunwaldem. – Chorągiew Ziemi Sieradzkiej obecna będzie po raz pierwszy nie tylko w obozie, ale i na polu bitwy – zapowiada Adam Urbaniak informując, że podobnie jak Trogirze i tu stanie namiot z sieradzkim herbem, gdzie Sieradz na imprezie gromadzącej nawet 100 tysięcy osób będzie promowany turystycznie. – Chcemy, by Sieradz był widoczny, a co za tym idzie i rozpoznawalny.
Mocne uderzenie pod Grunwaldem jest efektem nie tylko wsparcia ze strony miasta, ale także współpracy KS Rycerz Sieradz podjętej z zawiązanym w 2005 roku Bractwem Rycerskim Ziemi Sieradzkiej. – Jako bractwo poszliśmy głównie w kierunku rzemiosła i rekonstrukcji historycznej. Bez takiego porozumienia nie byłoby nam dane wystawić całej chorągwi, która stanie na polu bitwy – wyjawia Stanisław Muszyński, namiestnik bractwa. – Liczymy, że to dopiero początek wspólnych działań i będą kolejne efekty.
O początku drogi związanej z mocnym i skutecznym promowaniem Sieradza poprzez rycerstwo mówi i prezydent miasta Jacek Walczak. – Rozwój tego ruchu jest efektem wielu lat pracy, ale przed nami jeszcze daleka droga, bo Sieradz jeszcze raczkuje, jeśli chodzi o turystykę. Rycerstwo podkreśla historyczną rangę naszego miasta, dlatego warto iść w tym kierunku.

Rycerska ofensywa Sieradza. Razem z... Nową Zelandią

Ten walor docenili już i niecodzienni miłośnicy Średniowiecza, bo pochodzący z dalekiej Nowej Zelandii. Brali udział w Bitwie Narodów, a teraz staną do walki także pod Grunwaldem i to pod sieradzkim sztandarem. Skąd w gościach z Antypodów, które z rycerstwem kojarzeni raczej nie są, zamiłowanie do tej epoki? Jak odpowiadają Vaughan Allardice, Sage Lawler i Rob McIntyre to może być kwestia… genów. – Nowa Zelandia była silnie kolonizowana i wielu mieszkańców naszego kraju swoich przodków ma właśnie z Europy. To więc niejako nawiązanie do ich tradycji.
Rycerska ofensywa Sieradza. Sieradzkim miłośnikom rycerstwa w kolejnych latach marzy się zabudowa na poddanym właśnie rewitalizacji Wzgórzu Zamkowym. Mowa jest jednak nie o rekonstrukcji zamku, ale skromniejszej formie jak drewniana wieża rycerska, co również służyłoby dobrej promocji miasta i rycerstwa. Jak zapowiada prezydent, taki element można zawrzeć w zgłoszonym przez sąsiednią Zduńską Wolę unijnym projekcie „Aktywna dolina rzeki Warty”, do którego Sieradz przystępuje i to w roli lidera.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto