Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konferencja Młodzieży Sieradzkiej odbyła się w PBP w Sieradzu z inicjatywy młodzieżowych radnych

Paweł Gołąb
Co blokuje młodzież zniechęcając ją do działania? Jakie młodzi ludzie mają pomysły dla swoich rówieśników? O tym dyskutowano podczas pierwszej edycji Konferencji Młodzieży Sieradzkiej, która odbyła się w czwartek w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Sieradzu. Spotkanie odbyło się z inicjatywy Młodzieżowej Rady Miejskiej.

- Chcemy wyjść do młodzieży, która może nawet w większości nie do końca wie, kim jesteśmy – argumentuje Aleksandra Fryzińska z sieradzkiej MRM. - Zależy nam, by Młodzieżowa Rada Miejska zyskała kontakt z młodymi mieszkańcami miasta. By młodzież mogła się angażować, by wiedziała, że jesteśmy dla nich.
Czy młodzi chcą być aktywni, czy jednak skupiają się tylko na przyziemnych lub prywatnych sprawach? – Myślę, że wiele osób lubi się angażować i jeśli do nich dotrzemy, to uda się to wykorzystać. A w życiu miasta warto uczestniczyć. To jest ważne, młodzież ma zawsze nowe pomysły, inaczej patrzy na rzeczywistość, może wychwycić coś dotąd niezauważonego.
Jedna z inicjatorek spotkania zapewnia, że młodym ciekawych pomysłów nie brakuje. – Mamy na przykład prośby o kino, nasi rówieśnicy zgłaszają propozycje odnośnie repertuaru czy cen biletów – podaje Aleksandra Fryzińska z sieradzkiej MRM.
Program konferencji – jak z kolei mówi Albert Dąbrowski, pierwszy wiceprzewodniczący MRM w Sieradzu – został przygotowany tak, by omówić niejeden temat. – Przede wszystkim postanowiliśmy się skupić na działalności młodzieży, na ich projektach i pomysłach. Na tym, co chcieliby zmienić. Konferencja została zainicjowana właśnie po to, byśmy poznali propozycje młodych ludzi, z którymi nie zawsze dorośli chcą rozmawiać. Sieradzka młodzież jest bardzo kreatywna i myślę, że będziemy mieli dużo rzeczy do przeanalizowania po tej dyskusji.
A jakie pomysły ma sama MRM w Sieradzu? Albert Dąbrowski przywołuje zrealizowany już projekt związany z oczyszczeniem pomnika Łokietka w Sieradzu. – Mamy zamiar kontynuować tę akcję, ale są i kolejne pomysły. Chcemy porozmawiać w sprawie biletów promocyjnych dla młodzieży i repertuaru w sieradzkim kinie. Planujemy też cykl spotkań z wartościowymi osobami, które mogłyby zmotywować młodych ludzi i pozytywnie na nich wpłynąć.
Arkadiusz Góraj, najmłodszy radny w dorosłej sieradzkiej radzie jako były przewodniczący MRM w Sieradzu przekonuje, że wie jak ciężko przebić się młodym z ich pomysłami. – Nigdy nie dajcie sobie wmówić, że czegoś się nie da zrobić i coś jest niemożliwe. Najczęściej słyszycie to od urzędników, a wy macie otwarte głowy i jesteście pełni energii – radził uczestnikom konferencji zapewniając, że... - młodzieżowa rada to nie tylko przygoda, ale dobra nauka odpowiedzialności za grupę czy publiczne pieniądze. To nauka na przyszłość jak zostać dobrym radnym już jako osoba dorosła.
A jakie pomysły zgłaszają zaproszeni przez organizatorów uczestnicy konferencji? – Otworzyłabym więcej miejsc dla młodych ludzi, w których mogliby się spotkać czy uczestniczyć w zajęciach, bo tego w Sieradzu brakuje - _odpowiada Klaudia Kamińska, uczennica I LO im. Kazimierza Jagiellończyka w Sieradzu. Czy młodzież może mieć faktycznie wpływ na to, co dzieje się w ich mieście? _– Wydaje mi się, że tak. To my przecież niedługo będziemy dochodzić do głosu...

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto