Antykids z Sieradza najlepsi w Polsce. Inwencją i rozmachem podbili konkurs promujący czytelnictwo

Antykids sukces odnieśli w drugiej edycji gry „Między nami czytelnikami” organizowanej przez Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe z myślą o uczniach najstarszych klas podstawówek oraz gimnazjalistach. - Każdy nauczyciel ma swoje sprawdzone metody aktywizowania uczniów do czytania. Nasza gra czytelnicza jest wzmocnieniem tych działań. Jako akcja przychodząca spoza szkoły ma szansę dać uczniom dodatkową motywację do sięgnięcia po książkę – przekonują organizatorzy.
Uczniowie z AntyKids, jak pozostali uczestnicy, mieli do pokonania trzy zadania. Pierwsze miało charakter… kulinarny, a polegało na przygotowaniu przepisu i przyrządzeniu dania na podstawie wybranego opisu literackiego. Tu sieradzanie okazali się bezkonkurencyjni. Przygotowali mitologiczny nektar i ucztę na Olimpie zdobywając pierwsze miejsce za – jak to uzasadniali organizatorzy - rozmach. W kolejnym etapie, w którym chodziło o zachęcenie szkolnej braci do odwiedzenia szkolnej biblioteki, uczniowie Katolika zajęli drugie miejsce organizując pełen atrakcji Tydzień swojej książnicy. Pomysłowością błysnęli i w ostatnim, najbardziej pracochłonnym zadaniu, gdzie z kolei trzeba było zaprojektować miejsce przyjazne czytaniu. Tu młodzi sieradzanie nie mieli sobie równych, w efekcie wygrywając całą rywalizację.
Na co postawili Antykidsi? Wymyślili, że w Sieradzu powinna powstać Strefa Zamek Książek (Book Castle Zone). Zaczęli od ankiety, w której zapytali swoich rówieśników „W jakiej pozycji lubisz czytać?” - Większość ankietowanych odpowiedziało, że siedząc na poduszkach, przyjmując różne pozy. Wielu zwolenników w naszej szkole ma także czytanie w pozycji leżącej. Niewiele osób czyta siedząc przy biurku. W związku z takimi wynikami ankiety postanowiliśmy, że w naszej Strefie muszą znaleźć się miejsca leżące i poduchy – relacjonuje polonistka Barbara Modrzejewska.
Uczniowie swoją budkę czytelniczą z kanapą, drewnianą podłogą i kolorowymi poduszkami widzieliby, zgodnie z nazwą, na Wzgórzu Zamkowym. Antykids podeszli do zadania bardzo poważnie. By stworzyć projekt, poprosili o pomoc biuro architektoniczne Anny Bobrowskiej–Sałudy w Sieradzu, która na podstawie ich wskazówek stworzyła wizualizację Strefy. Potem zabrali się za makietę, a po skończeniu pracy pomysł zgłosili prezydentowi Sieradza Pawłowi Osiewale. - Prezydent zainteresował się naszym projektem, spodobał się mu nasz pomysł i powiedział, że Wzgórze Zamkowe to dobre miejsce na taki Zamek Książek. Ucieszyliśmy się bardzo, mamy nadzieję, że w przyszłości uda się zrealizować nasz projekt – mówią z nadzieją Antykidsi, którzy w ostatnim zadaniu zostali docenieni za kompleksowe podejście do zadania, w tym za podjętą współpracę z władzami samorządowymi, czego nie podjął się nikt inny.
Główną nagrodą dla zwycięzców są czytniki e-booków dla wszystkich członków zespołu.