Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bohater z Brąszewic. Strażak ochotnik uratował życie młodemu mężczyźnie[FOTO]

Natalia Ptak
Natalia Ptak
Znalazłem się w odpowiednim miejscu i o odpowiedniej porze- mówi skromnie o swoim czynie Łukasz Dąbek, strażak z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Brąszewicach. Ochotnik widząc nieprzytomnego mężczyznę natychmiast ruszył mu na pomoc. Bohaterską postawę Łukasza Dąbka doceniły władze powiatu sieradzkiego wręczając mu pamiątkowy topór.

To był sobotni wieczór. Łukasz Dąbek wybrał się ze swoją rodziną na przejażdżkę. W miejscowości Sowizdrzały zauważył pusty traktor, który stał na poboczu, po części w polu. Początkowo nikogo nie było widać, jednak zbliżając się do traktora, spostrzegł leżącego w nim mężczyznę.

Tutaj wszyscy się znają. To był Marcin, mąż koleżanki mojej żony. Był bez oddechu, siny. Natychmiast udrożniłem mu drogi oddechowe. Zobaczyłem, że złapał powietrze. Od razu wezwałem pomoc. Przedstawiłem się, przekazałem, że młody mężczyzna jest siny, bez oddechu, że ma problemy z sercem- relacjonuje Łukasz Dąbek.

W tym czasie żona pana Łukasza skontaktowała się z żoną nieprzytomnego 30-latka. Kobieta przyjechała na miejsce, po czym również wezwała na pomoc inne osoby. Wspólnymi siłami wyciągnięto 30-latka z ciągnika i strażak podjął dalsze działania mające na celu przywrócenie funkcji życiowych mężczyzny.

Byłem sam na polu bitwy. W szczerym polu. Cały czas monitorowałem źrenice, oddech. Tylko na moment przekazałem go komuś innemu, ponieważ na miejsce zadysponowano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe i musiałem się zorientować, gdzie mogłoby ono wylądować. Jak już znalazłem miejsce i usłyszałem, że jadą nasi strażacy, wróciłem do Marcina. Helikopter i karetka pojawiły się w tym samym czasie praktycznie. Przekazałem Marcina w ręce ratowników- dodaje Łukasz Dąbek.

Jak tylko Marcin się lepiej poczuł, a na szczęście nastąpiło to bardzo szybko, natychmiast podziękował Łukaszowi za jego pomoc.

Nie wiem, co by było, gdyby pomoc przyszła później. On był już siny. Znalazłem się w odpowiednim miejscu i o odpowiedniej porze- komentuje strażak z Brąszewic.

Dumy z postawy swojego kolegi nie ukrywali pozostali druhowie z jednostki OSP Brąszewice.

Bohaterską postawę strażaka doceniły również władze powiatu sieradzkiego. We wtorek, 23 czerwca Łukasz Dąbek został zaproszony do Starostwa Powiatowego w Sieradzu, by tam w obecności wicestarosty Kazimiery Gotkowicz, członka Zarządu Powiatu Sieradzkiego Tomasza Balińskiego oraz radnego powiatowego Michała Ławniczka – prezesa OSP w Brąszewicach, odebrać pamiątkowy topór strażacki wraz z pisemnym podziękowaniem od starosty Mariusza Bądziora.

Zdaję sobie sprawę, że zachowanie zimnej krwi w takich sytuacjach nie jest łatwe. Udzielając pierwszej pomocy, w pewnym sensie bierzemy odpowiedzialność za życie drugiego człowieka, dlatego tym bardziej należy docenić postawę kogoś, kto szybko przystąpił do działania i ocalił ludzkie życie – skomentowała bohaterski czyn strażaka Kazimiera Gotkowicz, wicestarosta sieradzki.

Łukasz Dąbek przyznaje, że spotkanie i podziękowania były dla niego bardzo miłe. Cieszy się, że mógł pomóc, w szczególności, że zupełnie niedawno przechodził on kolejne już szkolenie medyczne.

Tak, jak powiedziała pani wicestarosta, nie każdy potrafi się zatrzymać, bo może pijany, bo może coś tam. A to nie ważne czy pijany czy nie. To jest człowiek i trzeba pomóc- zaznacza Łukasz Dąbek.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto