Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wjechał autem do rowu, uciekł z miejsca zdarzenia, ale wpadł w ręce policji

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Wjechał autem do rowu, uciekła z miejsca zdarzenia, ale wpadł w ręce policji
Wjechał autem do rowu, uciekła z miejsca zdarzenia, ale wpadł w ręce policji Fot. Polskapress
Prowadzenia auta pod wpływem alkoholu, spowodowanie kolizji i ucieczka z miejsca zdarzenia - to kumulacja przewinień 24–letniego mieszkańca powiatu sieradzkiego. 24-latek jechał toyotą mając w organizmie ponad promil alkoholu i ostatecznie wylądował w rowie. Po zdarzeniu kierowca i pasażer uciekli na pobliskie pola. 24-latkowi grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.

Prowadzenia auta pod wpływem alkoholu, spowodowanie kolizji i ucieczka z miejsca zdarzenia - to kumulacja przewinień 24–letniego mieszkańca powiatu sieradzkiego. 24-latek jechał toyotą mając w organizmie ponad promil alkoholu i ostatecznie wylądował w rowie. Po zdarzeniu kierowca i pasażer uciekli na pobliskie pola. 24-latkowi grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.

W miniony wtorek przed godziną 21 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Biskupice. Skierowany na miejsce patrol zobaczył stojącą na pasie ruchu osobową toyotę, która miała liczne uszkodzenia. Czekali tam również świadkowie zdarzenia.

- Jak ustalili policjanci kierowca toyoty, jadąc w kierunku Sieradza, na łuku drogi prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu, a następnie zatrzymał się na pasie jezdni - mówi asp. sztab Agnieszka Kulawiecka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu. - Widząc to, inni kierowcy podbiegli do toyoty. Za chwilę wybiegł z niej pasażer, który uciekł na pobliskie pola. Świadkowie pomogli kierowcy toyoty wysiąść z auta i wezwali pomoc. Wyraźnie czuli od niego woń alkoholu. Nagle mężczyzna również zaczął biec w kierunku pól. Policjanci szybko ustalili personalia kierowcy toyoty. Był to 24-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego. Mundurowi zastali go w miejscu zamieszkania. W rozmowie z policjantami przyznał się, że to on kierował toyotą i spowodował zdarzenie drogowe w Biskupicach. Wspólnie z nim podróżował jego 25-letni znajomy. Policjanci zbadali stan trzeźwości 24-letniego kierowcy i okazało się, że ma on w organizmie prawie promil alkoholu. Kierowca odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów na minimum trzy lata. Obligatoryjne zasądzane jest również świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. 24-latek poniesie również odpowiedzialność za spowodowanie kolizji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto