40-latek pod wpływem alkoholu zatrzymany na S-8. Pomógł 24-letni kierowca

W miniona niedzielę po godzinie 19.00 24-latek jadący ulicą Sienkiewicza w kierunku Zduńskiej Woli zauważył nietypowy tor jazdy osobowego forda. Kierujący nim mężczyzna co jakiś czas gwałtownie zatrzymywał się, a po chwili nagle ruszał i przyspieszał. Co jakiś czas wjeżdżał na pobocze oraz na przeciwległy pas ruchu. Świadek podejrzewając, że kierujący volvo może być pod wpływem alkoholu, zaalarmował dyżurnego policji. Cały czas zachowując bezpieczny dystans jechał za nim, pozostając w kontakcie z dyżurnym.

Kierowca volvo wjechał na drogę ekspresową S-8 kierując się na Łódź, ale kilkanaście metrów dalej zatrzymał się. Świadek również zatrzymał swój samochód i obserwował kierowcę volvo. Na miejsce przyjechali również policjanci. Funkcjonariusze ustalili tożsamość kierowcy volvo i sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec Sieradza. Alkomat wskazał, że ma on w organizmie prawie 2,2 promila alkoholu. Mężczyźnie zatrzymane zostało prawo jazdy, a pojazd zabezpieczono. 40-latek odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Obligatoryjne w takich przypadkach zasądzane jest również przez sąd świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej