Alarmy dotyczyły m.in. sieradzkiego sądu, prokuratury, skarbówki oraz urzędu miasta i wiejskiej gminy Sieradz. Rzekome ładunki miały zostać podłożone także w urzędach w Błaszkach i Warcie. Podobne sygnały – jak informuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski – pojawiły się w całej Polsce, stąd przypuszczenia, że chodzi o niewybredny wybryk. – Skala tego zjawiska i fakt, że sytuacja się powtarza, ponieważ podobne - ostatecznie niepotwierdzone - alarmy podnoszono przed miesiącem świadczą, że mamy do czynienia z głupim żartem. Z tego względu nie we wszystkich instytucjach zarządcy obiektów podjęli decyzję o ewakuacji pracowników. Tym niemniej w każdym z przypadków podjęliśmy działania kierując na miejsce funkcjonariuszy oraz patrol minerski.
Policja jednocześnie szuka osoby, która powiadomiła o ładunkach. Za fałszywy alarm kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 6 miesięcy do ośmiu lat.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
