Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomnik Żołnierzy Wyklętych przybędzie w Sieradzu. Zielone światło od radnych już jest

Paweł Gołąb
Sieradz jest bliżej pomnika Żołnierzy Wyklętych. Zielone światło dla monumentu, o postawienie którego od minionego roku stara się społeczny komitet, dali radni miejscy.

Uchwała w tej sprawie została przyjęta na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Sieradzu. Dotyczyła poparcia inicjatywy społeczników i wyrażenia zgody na wzniesienie pomnika na działce znajdującej się na ul. Rycerskiej. - Żołnierze Wyklęci to niezłomni bojownicy o Polskę niepodległą, którzy po II wojnie światowej przeciwstawiali się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu. Dochowując wierności żołnierskiej przysiędze i zawołaniu „Bóg - Honor - Ojczyzna” ginęli w nierównej walce. Tropieni, torturowani, poniżani, wyszydzani, skazywani na śmierć w sfingowanych procesach oddawali życie za wolną Polskę. Wielu z nich nie ma grobów, a ich ciała do dnia dzisiejszego nie zostały odnalezione. Wzniesienie pomnika Żołnierzy Wyklętych Ziemi Sieradzkiej uhonoruje pamięć ich bohaterskich czynów - uzasadniono uchwałę.
Społeczny Komitet Budowy Pomnika Żołnierzy Wyklętych ma przygotowany projekt monumentu i to właśnie w tej sprawie wywiązała się jedyna dyskusja podczas obrad. To ze względu na użyty w nim symbol Polski Walczącej. – Co przyświecało autorowi, że zawarł taką a nie inną symbolikę? – dopytywał Tomasz Olejnik, wiceprzewodniczący rady wskazując, że obowiązuje ustawa z 2014 roku o ochronie znaku Polski Walczącej, a w niej zapisano, że ten symbol walki polskiego narodu z niemieckim agresorem i okupantem stanowi dobro ogólnonarodowe i podlega należnej ochronie. - Nie powinien być więc używany do upamiętniania wydarzeń poza okresem II wojny światowej.
_- Symbol Polski Walczącej nie jest znakiem patentowym, jest używany jako znak polskiej wolności do dzisiaj. Polska Walcząca nie skończyła się w 1945 roku, bo i po tej dacie walczono. Ten projekt jest więc jak najbardziej słuszny – _odpowiadał na te zastrzeżenia Zbigniew Czarnecki, przewodniczący komitetu.
Przewodniczący rady Mirosław Antoni Owczarek tonował emocje argumentując, że samorządowcy podejmują decyzję o poparciu budowy. A jeśli będzie jakiś problem odnośnie znaku, zostanie to wzięte pod uwagę.
Ostatecznie za przyjęciem uchwały było 18 radnych, 2 wstrzymało się od głosu, a jedna osoba była przeciwna.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto