Latarnia do wymiany, chodnik też się o to prosi

O pilne zajęcie się sprawą w magistracie interweniował Witold Kiełbasa. Ale nie tylko na skorodowaną lampę postanowił zwrócić uwagę. Także na stan chodnika przy ul. Jagiellońskiej, który jego zdaniem też pozostawia wiele do życzenia. Pierwszego podejścia w tej kwestii nie zaliczył do udanych bo usłyszał, że w mieście są chodniki w gorszym stanie technicznym. Ale nie odpuścił i skierował oficjalne pismo. – Ponownie proszę o uwzględnienie tego chodnika w planach. Nie można porównywać natężenia ruchu pieszego na ulicy. Jagiellońskiej z ulicą Powstańców Warszawy czy Pogorzelskiego – argumentował.
W odpowiedzi usłyszał, że miasto planuje wiosną dokonanie przeglądu technicznego miejskich chodników, w tym tego na Jagiellońskiej. „Stanowić on będzie wraz z kryterium ważności, podstawę do ewentualnej kwalifikacji zadania do realizacji w tym roku” – czytamy w piśmie informującym, że na ten cel w tegorocznym budżecie zabezpieczono 70 tys. zł.
A lampa? Tu też trzeba czekać. Jak poinformował urząd, miasto ma opracowany program dotyczący modernizacji ulicznego oświetlenia, co jest realizowane etapami. Do tej pory wymieniono 414 latarni . To 1.605 opraw oświetleniowych z 3.453 „punktów świetlnych” przewidzianych do modernizacji. W tym roku proces ma być kontynuowany. Urząd zapowiedział, że do czasu wymiany lampy przy ul. Jagiellońskiej 4, ta zostanie zabezpieczona. Jak poinformował nas czytelnik, z tej obietnicy miasto się już wywiązało.