Kampania Nie dla hejtu. Flashmob w Sieradzu w piątek 8 grudnia przed urzędem miasta

Flashmob, z angielskiego błyskawiczny tłum, to akcja polegająca na zwołaniu się poprzez Internet czy smsy w jednym miejscu i przeprowadzeniu konkretnego działania zaskakującego dla przypadkowych świadków. Na czym polegać ma sieradzka akcja? - Niech każdy, kto może, przyniesie coś żółtego lub ubierze coś w tym kolorze. O godz. 12 podajemy rękę dziesięciu najbliżej stojącym osobom (możliwe również jest przytulenie) i mówimy im coś miłego, np. „masz ładne buty”, „podoba mi się twój szalik”, „masz miły uśmiech”, „cieszę się, że cię widzę” itp. Po kilku minutach podnosimy nasze żółte „cosie” i wołamy głośno i z uśmiechem „Miłego dnia” – przybliżają organizatorzy.
Kampania „Nie dla hejtu” to efekt współpracy Urzędu Miasta Sieradza oraz Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu, partnerów i współorganizatorów projektu. Ten finansowany był z Programu Ograniczania Przestępczości i Aspołecznych Zachowań „Razem Bezpieczniej” im. Władysława Stasiaka oraz budżetu miasta Sieradza. Na jego realizację, która trwała od września tego roku do teraz, pomysłodawcy pozyskali blisko 60 tys. zł. Kampania objęła ok. 800 uczestników, w tym ok. 400 uczniów klas VII sieradzkich szkół podstawowych, 20 uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych skupionych w grupie PaT (program ogólnopolski Profilaktyka a Ty), ok. 300 rodziców i ok.180 nauczycieli.