Dramatyczna akcja ratunkowa w Mikołajewicach zakończona! Chłopcy uratowani! FOTO

Jak mówił st. kpt Marcin Zwierzak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu, akcja była dynamiczna, ale podmokły teren utrudniał dostanie się do chłopców, którzy są mieszkańcami gminy Warta, a pomoc wezwali około 19.50.

- Do poszukiwań zaangażowaliśmy znaczne siły i środki - mówi st. kpt. Marcin Zwierzak. - Jest specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Sieradza, grupa specjalistyczna z psem z OSP Proboszczowie oraz grupa dronowa z OSP Strzałków w powiecie radomszczańskmi z kamerę termowizyjną,

W akcji ratowniczej brali także czynny udział policjanci.

- Przyjęte zgłoszenie o zaginięciu nastolatków dyżurny potraktował priorytetowo i natychmiast podjął działania - wyjaśnia asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu. - Na miejsce zadysponował mundurowych z warciańskiego komisariatu, którzy przeczesywali teren rozlewiska rzeki oraz pobliskie miejscowości. Poprosił też o wsparcie funkcjonariuszy straży pożarnej, którzy wyposażeni w specjalistyczny sprzęt włączyli się do działań. Po pewnym czasie telefony chłopców rozładowały się, a teren, gdzie prowadzone były działania był grząski i trudno dostępny. Dodatkowo prowadzoną akcję utrudniała pora nocna i niesprzyjające warunki pogodowe, zwłaszcza niska temperatura powietrza. Po około trzech godzinach intensywnych działań udało się nawiązać kontakt z chłopcami i zlokalizować ich. Ratownicy wspomagani dronami z kamerami termowizyjnymi wyprowadzili nastolatków. Natychmiast zajęły się nimi obecne na miejscu służby medyczne. Chłopcy trafili na obserwację do sieradzkiego szpitala. Dzięki dobrze zorganizowanej akcji poszukiwawczej i współdziałaniu służb ratunkowych sprawa miała szczęśliwy finał, a życiu i zdrowiu chłopców nie zagraża niebezpieczeństwo.