W niedzielę około godz. 5. rano od starego drzewa stojącego przy wjeździe do złoczewskiego magistratu oderwał się konar. Grube gałęzie spadły na drogę dojazdową oraz na linię energetyczną powodując jej uszkodzenie. Doszło do awarii zasilania w centrum Złoczewa. Prądu zostali pozbawieni m.in. mieszkańcy bloków spółdzielczych. Strażacy rozpoczęli usuwanie gałęzi o godz. 12. Musieli użyć pił łańcuchowych. W tym czasie energetycy byli w trakcie naprawiania linii energetycznej.
- Obudził mnie głośny huk. Myślałam, że doszło do jakiegoś wybuchu – opowiada Jadwiga Sobańska, burmistrz Złoczewa i mieszkanka pobliskiego bloku. – Potem została wezwana policja, która do czasu przyjazdu zakładu energetycznego pilnowała, by nikt nie zbliżał się do zerwanych przewodów energetycznych.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?