Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ukraińskie wyszywanki. O ich historii i znaczeniu na spotkaniu w powiatowej bibliotece w Sieradzu opowiadała Agnieszka Jarzębowska FOTO

Paweł Gołąb
Paweł Gołąb
Joanna Chachuła / PBP w Sieradzu
O historii i znaczeniu ukraińskich wyszywanek opowiadała w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Sieradzu poetka i podróżniczka Agnieszka Jarzębowska. Spotkanie zorganizowane zostało w ramach Dni Kultury Ukraińskiej.

- Wyszywane koszule, sukienki, ręczniki, pościel to coś, czego nie może zabraknąć w ukraińskim domu. Nasi sąsiedzi są dumni z tradycyjnych wzorów, które zdobią ubiory jak najbardziej współczesne. Sieradzka poetka i podróżniczka odwiedziła Ukrainę w ubiegłym roku z okazji 150 rocznicy urodzin najbardziej znanej ukraińskiej poetki Łesi Ukrainki, a właściwie Łarysy Petriwny Kosacz-Kwitka. Jej poemat „Leśna pieśń” ma nawet własne muzeum, a inne wiersze obecne są w przestrzeni publicznej – przybliża Joanna Chachuła z sieradzkiej PBP.

- Agnieszka Jarzębowska połączyła w swojej opowieści wyszywanki z poezją, ponieważ są to dwie niezwykle ważne rzeczy w życiu Ukraińców. Mężczyźni i kobiety, młodsi i starsi – wszyscy noszą koszule, bluzki, czy sukienki ozdobione tradycyjnymi haftami. Nie są one jednak tylko dekoracją, każdy wzór ma swoją symbolikę. Nie wolno było na przykład naśladować wzoru z koszuli innego człowieka, żeby „nie powtarzać” jego losu. Jednak co wyszywanka ma wspólnego z poezją? Otóż, Ukraińcy czytają dużo wierszy i to właśnie na Ukrainie powstała księga wyjątkowa w skali światowej – poemat Łesi Ukrainki został wyhaftowany razem z ilustracjami i oprawiony. Autorce, która z zawodu jest prawnikiem, zajęło to dwa lata.

- Spotkanie to byłą podróż do miejsc ważnych dla Ukraińców, ale także do tych związanych z polskimi śladami na Ukrainie. Sztuka, tradycja i poezja pokazały, że jesteśmy do siebie podobni, że mamy potrzebę obcowania z pięknymi przedmiotami, a wzruszeń szukamy w poezji. Dziś o Ukrainie mówi się dużo, ale trwająca tam wojna sprawia, że nie są to optymistyczne informacje. Zaprosiliśmy więc naszych czytelników na spotkanie z Agnieszką Jarzębowską, by pokazać ten kraj z zupełnie innej strony. W naszej bibliotece przez najbliższy miesiąc można oglądać zdjęcia, które zrobiła podczas tej podróży – zachęca do odwiedzin PBP.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto