Jak informuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski… - sprzedawczyni w sklepie z obuwiem w jednej z sieradzkich galerii zauważyła „podejrzanie” zachowującego się mężczyznę. Kobieta zaczęła obserwować jego zachowanie. Klient po kilku minutach na chwilę zniknął pomiędzy regałami. Gdy ponownie go zauważyła, mężczyzna miał na wysokości brzucha wyraźnie wypchaną kurtę. A gdy przekroczył sklepowe bramki, włączył się alarm. W tym samym momencie mężczyzna rzucił się do ucieczki, a za nim w pogoń ruszyła sprzedawczyni. Po chwili uciekinier został zatrzymany przez przypadkowego mężczyznę, który usłyszał krzyki sprzedawczyni o łapaniu złodzieja – _relacjonuje.
Jak podaje dalej rzecznik, 31-letni mieszkaniec Sieradza kilka minut później został przekazany przybyłym na miejsce policjantom. - Okazało się, że pod kurtką miał schowane buty o wartości 180 złotych. Jeszcze tego samego dnia policjanci wszczęli postępowanie o wykroczenie, w ramach którego usłyszał zarzut kradzieży mienia. Mężczyzn przyznał się do kradzieży i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze grzywny w wysokości tysiąca złotych._
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?