Jak informuje Agnieszka Kulawiecka z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu, do zdarzenia doszło około godz. 12.30 w Rossoszycy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący volkswagenem touranem 64-letni mieszkaniec Pabianic jadący duktem leśnym, z nieustalonych przyczyn, zjechał na prawą stronę i uderzył w drzewo. - Samochód stanął w płomieniach. Pomocy kierowcy udzielił leśniczy, który wydobył mężczyznę z płonącego auta i udzielił mu pierwszej pomocy. Chwilę później na miejscu byli również policjanci warciańskiego komisariatu, którzy patrolowali tę okolicę. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do reanimacji poszkodowanego. Na miejsce przybyła również straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Mimo podjętych czynności reanimacyjnych, mężczyzny nie udało się jednak uratować.
Przyczyny tragicznego zdarzenia pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sieradzu wyjaśniają funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Warcie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?