Sieradz czytał dzieciom. Akcja odbyła się w Powiatowej Bibliotece Publicznej

Błażej Komosa ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Sieradzu, który był jednym z uczestników piątkowego spotkania w PBP wie doskonale, dlaczego warto czytać książki. – Bo one uczą nas wyobraźni – mówi rezolutnie i wyjawia, że najbardziej fascynuje go w nich nieograniczona fantazja. – Najbardziej lubię książki o przygodach Harry Pottera, które mam po siostrze. Czytam je codziennie.
Anna Wrąbel, która kieruje w PBP czytelnią dla najmłodszych zapewnia, że efekty akcji zainicjowanej przez Fundację ABC, która prowadzona jest już od 12 lat, są widoczne gołym okiem. – Widzimy napływ młodych czytelników. Rodzice zapisują do czytelni już swoje 2-letnie pociechy. Tych najmłodszych czytelników w wieku do 9 lat mamy naprawdę bardzo dużo. Potem jest przerwa, a frekwencja poprawia się w gronie gimnazjalistów – w tym przypadku zainteresowanie czytaniem spowodowały popularne w ostatnim czasie książki dotyczące szeroko pojętej fantastyki. A dzieciom trzeba czytać, bo dzięki temu maluchy lepiej się rozwijają i to nie tylko intelektualnie. Mają bogatszą wyobraźnię, lepszy kontakt z rówieśnikami i dorosłymi, stają się bardziej odważne.
W tegorocznym finale akcji książki dzieciom czytały panie: Elżbieta Cieślak, naczelnik wydziału spraw społecznych Starostwa Powiatowego; Ewa Owczarek, dyrektor Przedszkola nr 2; Joanna Chachuła z Sieradzkiej Telewizji Regionalnej; Magda Duda z „Naszego Radia”; Małgorzata Bartkowiak, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 9 oraz panowie: Dariusz Olejnik, starosta powiatu sieradzkiego; Jacek Walczak, prezydent Sieradza i Wojciech Muzal z „Radia Łódź”.
Starosta Dariusz Olejnik przyznaje, że swoim dzieciom nie czytał, bo ten obowiązek przejęła na siebie żona, ale teraz nadrabia te zaległości, bo lekturę zapewnia wnukom. Prezydent Jacek Walczak przekonuje z kolei, że swoim pociechom regularnie lekturę zapewniał, ale przy tym: – Nigdy nie udało mi się uśpić przy tym dzieci, bo wybierałem zawsze takie wesołe książki, że te ze śmiechu się rozbudzały – tłumaczy z uśmiechem. - To ulubioną był Kubuś Puchatek.