Przy okazji poddębiccy strażacy przypominają, że tlenek węgla, potocznie zwany czadem, jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, nieco lżejszym od powietrza, co powoduje, że łatwo się z nim miesza i w nim rozprzestrzenia. Do zatruć często dochodzi w nowo wyremontowanych mieszkaniach, z nowymi piecami, nie mającymi indywidualnych przewodów napowietrzających i gdzie z przyczyn oszczędnościowych zlikwidowano (zasłonięto) przewody wentylacyjne, a okna i drzwi są zbyt szczelne. Mieszkanie doskonale szczelne „nie oddycha”. W tej sytuacji brak dostępu tlenu do pomieszczenia może doprowadzić do tragedii.
Brak sygnałów, które alarmowałyby ludzi o obecności tlenku węgla, stanowi istotny czynnik, który przyczynia się do zatrucia czadem. Przekazana właśnie czujka w razie potrzeby zaalarmuje domowników. Umieszczone w miejscu potencjalnego źródła czadu, głośnym sygnałem powiadomi mieszkańców domu o potencjalnym zagrożeniu. Czujki, z których jedna trafiła do rodzinnego domu dziecka prowadzonego przez Janinę Kazimierską z Poddębic, zakupiła fundacja ORLEN „Dar Serca”.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?