- Moja droga do służby zagranicznej nie była typowa i właściwie nie pasuje do żadnego modelu kariery – ani do ściśle profesjonalnego, ani do politycznego - wyjawia autor. - Najważniejsze w moim życiu okazało się doświadczenie ukraińskie i jemu poświęcona jest istotna część tej książki. Dzięki pracy dziennikarskiej znalazłem się po raz pierwszy w Ukrainie, której historia i współczesność mnie zafascynowały. Później, jako anonimowy prezydencki ghostwriter, zapoznawałem się z praktycznym uprawianiem dyplomacji. Zawsze przydawały mi się zamiłowanie do historii, doświadczenia z pracy dziennikarskiej oraz osobiste kontakty z ludźmi różnych profesji, różnych generacji i różnych poglądów, nawiązane w latach pracy za wschodnią granicą Polski.
Wspomnienia Przypadki i wpadki dyplomaty Jacka Kluczkowskiego obejmują głównie okres lat 90. XX wieku i pierwszego dziesięciolecia XXI wieku, kiedy autor pełnił ważne funkcje w centralnych władzach państwa, a następnie w dyplomacji RP. Pracując w kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, przygotowywał przez kilka lat projekty jego przemówień, a w okresie rządów Marka Belki był koordynatorem zespołu doradców premiera. Angażując się w coraz większym stopniu w sprawy polsko-ukraińskie, uczestniczył m.in. w negocjacjach w sprawie odbudowy Cmentarza Orląt Lwowskich, mediacjach w Kijowie podczas „pomarańczowej rewolucji” czy rozmowach na temat organizacji mistrzostw Euro 2012 w piłce nożnej.
Jacek Kluczkowski (ur. 1953) – dziennikarz i dyplomata, z wykształcenia historyk. Należał do zespołów redakcyjnych m.in. tygodnika „itd” oraz „Sztandaru Młodych”. Od lat 90. pełnił różne funkcje w centralnej instytucjach państwa, kolejno w zespołach współpracowników: prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, marszałka Sejmu Marka Borowskiego i premiera Marka Belki. Zajmował się m.in. problematyką stosunków polsko-ukraińskich, został członkiem Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy oraz uczestnikiem Forum Polsko-Ukraińskiego. W 2004 r. brał udział w mediacjach w Kijowie podczas ukraińskiej „pomarańczowej rewolucji”. Od roku 2005 do 2010 był ambasadorem Polski w Ukrainie, a w latach 2011–2015 w Kazachstanie i Kirgistanie.
Książkę gorąco polecam, to wspaniały prezent na Mikołajki, pod choinkę.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?