Podpalacz z Potoka zatrzymany przez policjantów [ZDJĘCIA, AKTUALIZACJA]

Podpalacz z Potoka zatrzymany przez policjantów. Informacje tę potwierdził asp. sztab. Paweł Chojnowski, rzecznik KPP w Sieradzu. Dziś odbyła się m.in. wizja lokalna z zatrzymanym mężczyzną. Bliższe szczegóły sprawy funkcjonariusze udostępnią w czwartek.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna przyznał się do podpaleń. Jest mieszkańcem wsi Potok. Uchodził za spokojnego sąsiada. Rolnicy z Potoka zastanawiają dlaczego mieszkaniec ich wioski podkładał ogień. Z jednej strony czują ulgę z wykrycia sprawcy pożarów. Z drugiej strony myślą o tym co będzie, gdy wróci on do domu.
AKTUALIZACJA

- 27 marca 2018r. w godzinach popołudniowych sieradzcy policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca gminy Złoczew, który może mieć związek z ostatnimi podpaleniami, głównie baletów ze słomą oraz stodoły. Do zdarzeń doszło w okolicach wsi Potok i Nowa Wieś gminie Złoczew. Do zatrzymania doszło dzięki działaniom sieradzkich kryminalnych i policjantów ze Złoczewa, a także dzięki pomocy lokalnej społeczności informuje - asp.sztab. Paweł Chojnowski, rzecznik KPP w Sieradzu.- Od początku policja postawiła na ścisłą współpracę z mieszkańcami. Zorganizowano między innymi debatę społeczną z mieszkańcami i lokalnymi władzami. Dzięki żmudnemu łączeniu poszczególnych wątków i informacji, kryminalni wytypowali mężczyznę, który może mieć związek z podpaleniami.

Zatrzymany noc spędził w policyjnym areszcie, a następnego dnia uczestniczył w czynnościach procesowych. 29 marca 2018 r. zostanie przewieziony do sieradzkiej prokuratury na dalsze czynności procesowe. Po ich wykonaniu prokurator zadecyduje o jego dalszym losie. Wstępnie zatrzymanemu za zniszczenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

AKTUALIZACjA
29 marca 2018r. Prokurator Rejonowy w Sieradzu przedstawił 30-latkowi pięć zarzutów zniszczenia mienia. Podejrzany przyznał się i złożył wyjaśnienia. Tego samego dnia Sąd Rejonowy w Sieradzu na wniosek Prokuratora zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy. Jednocześnie zastrzegł, że jeżeli do dnia 13 kwietnia złoży poręczenie majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych to zastosowany środek w postaci tymczasowego aresztowania ulegnie zmianie.