Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Napadli na pijanego, nad łupem sami się pobili

Paweł Gołąb
Najpierw napadli na pijanego, a potem pobili się między sobą przy podziale łupu. Tak pazerni okazali się młodzi mieszkańcy Błaszek, co ostatecznie ich zgubiło. Sprawcy wpadli w ręce policji, teraz grozi im solidna kara więzienia.

Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem. Ofiarą napastników był 50-letni błaszkowianin, który mocno podpity wracał do domu. Jak informuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu Paweł Chojnowski, zwróciła na niego uwagę grupka mężczyzn. Trzech z nich podbiegło do 50-latka – dwóch przytrzymało go za ręce, a trzeci przeszukał kieszenie zabierając portfel z dokumentami i pieniędzmi w kwocie ponad 300 zł.
Poszkodowany natychmiast zgłosił napad policji. Policjanci nie zdążyli jeszcze zakończyć rozmowy z pokrzywdzonym, gdy odebrali telefon od młodego mieszkańca Błaszek, który niewyraźnym głosem opowiedział o pobiciu przez kolegów. Funkcjonariusze szybko skojarzyli obydwa zdarzenia i już kilka minut później dzwoniący (22-letni mieszkaniec Błaszek) oraz jeden z jego kompanów (19 lat), z którym się posprzeczał, trafili na policję. Byli pijani. Ten pierwszy miał ok. 2,3 promila alkoholu w organizmie, drugi – ponad 1,2 promila. Jak wstępnie ustalili policjanci, obaj wraz z jeszcze jednym kolegą wcześniej napadli na przechodnia, a później w ustronnym miejscu pokłócili się przy podziale łupu. 22-latek zadzwonił na policję, bo poczuł się pokrzywdzonym przy dzieleniu pieniędzy.
Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze ustalili dane personalne trzeciego sprawcy i jego zatrzymanie, jak zapewnia rzecznik, jest kwestią czasu. Całej trójce za dokonanie rozboju grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto