Kto prezydentem Sieradza?
- Nie zaprzeczam - mówi dyplomatycznie szef lewicy w Sieradzu. - W mieście jest wiele rzeczy do zrobienia i mam pomysł, co zrobić, aby w Sieradzu było lepiej. Na razie więcej nie powiem. To cały mój komentarz.
Prawo i Sprawiedliwość w jesiennych wyborach reprezentować ma Kazimiera Gotkowicz, która jest dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 10, największej podstawówki w Sieradzu, a jednocześnie radną powiatu sieradzkiego. Dodajmy, że w roku 2010 Kazimiera Gotkowicz startowała w wyborach prezydenckich. Zajęła wtedy czwarte miejsce (13,84 procent głosów) za Jackiem Walczakiem (40,57), Mirosławem Owczarkiem (19,18) oraz Barbarą Mrozowską--Nieradko (14,82).
- Na tę chwilę mówię tak, startuję - odpowiada Kazimiera Gotkowicz. - Moją kandydaturę musi jednak zatwierdzić zarząd PiS powiatu sieradzkiego.
- Na 99 procent zatwierdzi - nie ma wątpliwości Rafał Matysiak, szef struktur partii w powiecie sieradzkim. - To jednak jednak nie wszystko. W PiS jest tak, że kandydatów w wyborach prezydenckich zaakceptować musi także Rada Polityczna PiS w Warszawie. Myślę, że najwcześniej na akceptację kandydatury pani Gotkowicz liczyć możemy po wyborach do europarlamentu.
Kto prezydentem Sieradza?
. W jesiennych wyborach wystartuje też Paweł Osiewała, radny miejski oraz lider ugrupowania Nasz Sieradz, które w Radzie Miejskiej jest w opozycji. Paweł Osiewała zadeklarował chęć startu już w połowie marca.
- I nic tu się nie zmienia - mówi. - Zaznaczam jednak, że w jesiennych wyborach wystartuję z własnego komitetu wyborczego. Dlaczego? Bo uważam, że czas najwyższy, aby odejść od modelu partyjnego i budować ideę społeczeństwa obywatelskiego. Zapraszam zresztą do siebie wszystkich, którzy myślą podobnie.
O reelekcję na pewno ubiegał się będzie Jacek Walczak, który jest prezydentem Sieradza od 2006 roku.
- Pod moją wodzą miasto idzie w dobrym kierunku i myślę, że sieradzanie to doceniają. Dlatego mam ambicję wygrać już w pierwszej turze - kilkakrotnie powtarzał Jacek Walczak.
Start w jesiennych wyborach samorządowych i kandydowanie na prezydenta miasta rozważa też Mirosław Owczarek, lider opozycyjnego ugrupowania Solidarni dla Sieradza. Ale jeśli nie wystartuje, to zapowiada, że poprze kandydata, który jest w stanie skutecznie walczyć z obecnym włodarzem Sieradza.
Kto prezydentem Sieradza?
To jednak dopiero początek przygotowań do wyborów samorządowych. Grono kandydatów może się powiększyć. Jest choćby radny powiatowy Michał Terka z ugrupowania Sieradz Przyjazny Mieszkańcom, organizator nieudanego referendum w sprawie odwołania Jacka Walczaka. Terka twierdzi, że rozważa kandydowanie, bo ponoć po nieudanym referendum Jacek Walczak zaprosił go do udziału w wyborach. Wprawdzie Michał Terka twierdził podczas próby zwołania referendum, że nie będzie się ubiegał o fotel prezydenta miasta, ale w polityce nigdy nie mówi się nigdy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?