Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Sieradzu Krzysztof Grabowski jest krezusem na tle swoich kolegów w komunalnych spółkach. Jego roczny dochód wykazany w oświadczeniu majątkowym za 2011 rok to ponad 147 tys. zł. Niemal tyle samo miał pensji rok wcześniej. Ma też sporo oszczędności - 43 tys. zł i ponad 9 tys. euro. Pod tym względem od 2010 roku zbiedniał. Miał wówczas zgromadzonych 91 tys. zł. Prezes MPWiK ma niezmiennie mieszkanie o powierzchni 55 mkw., które wycenił na 159 tys. zł, ale kredytu hipotecznego do spłacenie jeszcze ponad 131 tys. zł. Jeździ chryslerem 300 C z 2006 roku.
Największym ciułaczem jest prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Sieradzu Waldemar Czarnecki. Ma 97 tys. zł oszczędności i żadnego kredytu do spłacania. Dom o powierzchni 155,5 mkw. wycenił w oświadczeniu na 220 tys. zł. Dochód prezesa Czarneckiego też nie jest mały - ponad 129 tys. zł, choć spadł, bo przed rokiem był o 10 tys. zł wyższy. Szef PEC jeździ oplem signum rocznik 2005.
Taki sam samochód, opla signum, tylko o rok starszego ma także prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Sieradzu Paweł Kurzawski. Jego drugie auto to toyota RAV 4. Kurzawski nie ma kredytów, a zaoszczędził 20 tys. zł. I ta kwota nie zmieniła się od minionego roku. Spadły za to dochody prezesa. W oświadczenie wpisał ponad 102 tys. zł, podczas gdy rok wcześniej zarobił w spółce trochę ponad 116 tys. zł. Mieszkanie o powierzchni 63,4 mkw. wycenił na 150 tys. zł.
Dwa razy więcej oszczędności niż rok wcześniej wpisał do oświadczenia prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Sieradzu Robert Chrzanowski. Za 2010 rok było to 6,5 tys. zł, a teraz jest 14 tys. zł. A ma do spłacania 61 tys. zł kredytu hipotecznego. Mieszkanie o powierzchni 54,6 mkw. wycenił na 130 tys. zł. Wzrosły dochody Roberta Chrzanowskiego z nieco ponad 79 tys. zł do 82 tys. zł. Prezes spółki zajmującej się przewożeniem pasażerów w oświadczeniu nie pochwalił się jakim autem sam jeździ.
Najmniej dochodu, a najwięcej do spłacania ma prezes Zakładu Ochrony Mienia w Sieradzu Janusz Ratajczyk. Dom prezesa Ratajczyka o powierzchni 240 mkw. wart jest 500 tys. zł. Kredyt hipoteczny to 139 tys. franków szwajcarskich. W 2011 roku miał dochodu trochę ponad 76 tys. zł. To i tak dużo więcej od zarobków zanim został prezesem w styczniu ubiegłego roku. Za 2010 rok wpisał 47 tys. zł dochodu. Auta ma dwa: citroena C1 z 2005 roku i opla astrę rocznik 2008.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?