Czarna flaga nad kąpieliskiem w rzece Warcie

Niewykluczone także, że strzeżone kąpielisko przy wiszącym moście w ogóle w tym roku nie powstanie. Wszystko przez brudną wodę wykluczającą bezpieczne ochładzanie się w Warcie.

- Do otworzenia kąpieliska potrzebne są dobre wyniki trzech próbek wody. Ponieważ pobiera się je co tydzień, więc na pewno do końca miesiąca kąpieliska nie będzie w Sieradzu - wyjaśnia Urszula Pająk z referatu ekologii sieradzkiego magistratu. - W związku z tym nie ma przygotowanej plaży przy rzece ani ustawionych toalet czy też prysznica. Nie możemy bowiem zachęcać mieszkańców do odpoczynku nad brudną rzeką i brać odpowiedzialność za ewentualne próby kąpieli.

Urszula Pająk przestrzega także przez ochładzaniem się sieradzan w stawie z fontanną. Zachęca za to do wieczornego odpoczynku w tym miejscu. Podkreśla, że zostaną dostawione nowe ławki. Dodatkowo w piątki i weekendy do godz. 1 wydłużone zostaną iluminacje fontanny.

Ze względu na brudną wodę zakaz kąpieli obowiązuje także w zbiorniku Próba, gm. Brzeźnio. W tym miejscu odpoczywający mogą skorzystać z piaszczystej plaży oraz boiska do siatkówki. Można wypożyczyć także sprzęt pływający. Na wszelki wypadek czuwają także ratownicy.

Woda zdatna do ochłody jest w Jeziorsku i w uniejowskiej Warcie. Niestety, w Wylazłowie, gdzie znajduje się zwyczajowe kąpielisko, nie ma co liczyć na ratowników. Najbliżej, pod chmurką i bezpiecznie, sieradzanie mogą zażywać ochłody na zduńskowolskich basenach.