Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bilety zerowe znikają z sieradzkiej komunikacji. Decyzja ułatwi życie pasażerom i kierowcom

Paweł Gołąb
Fot. Paweł Gołąb
Zerowe bilety znikają z sieradzkiej komunikacji miejskiej. Decyzja o rezygnacji z rozwiązania, które pomagało w ewidencjonowaniu przejazdów osób starszych czy niepełnosprawnych uprawionych do darmowych przejazdów, została podjęta na ostatniej sesji miejskiej rady. Ma to ułatwić życie nie tylko pasażerom, ale i kierowcom.

Z decyzji zadowolona jest niewidoma sieradzanka Alicja Nyziak. – To naprawdę ogromne ułatwienie dla osób niewidomych, ale nie tylko, bo także dla tych z dysfunkcją ruchu: poruszających się o balkonikach czy na wózkach inwalidzkich. Już samo odebranie biletu od kierowcy czy z miejsca, gdzie bywają wykładane, to dla nas wielki problem. A potem trzeba go przecież jeszcze skasować. To nie jest łatwe. Nie zawsze w środku jest przecież swobodne przejście, a gdy autobus ruszy z przystanku pojazdem buja. Nie było to więc bezpieczne rozwiązanie i stanowiło zagrożenie dla takich osób jak my.
Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Sieradzu Roman Zawiasa podkreśla, że decyzja o rezygnacji biletów zerowych w pierwszym rzędzie dyktowana była właśnie troską o bezpieczeństwo starszych czy niepełnosprawnych podróżnych. – Główna idea tego pomysłu sprowadza się do tego, by ci pasażerowie „wsiedli i usiedli” – _mówi obrazowo. - Osoby po 70 roku życia, które są uprawnione w Sieradzu do darmowych przejazdów czy niepełnosprawni po wejściu do autobusu teraz zamiast natychmiast spocząć chodzą narażając się na ryzyko wypadku. Szczęśliwie nie mieliśmy takich przypadków, ale nie chcemy nikogo więcej na to narażać. Będzie to także ułatwienie dla naszych kierowców, którzy muszą wydawać zerowe bilety. To dla nich dodatkowy obowiązek, niebawem będą mogli się skupić na pozostałych czynnościach i bezpiecznej jeździe.
Szef MPK przypomina, że bilety zerowe wprowadzono, gdy parę lat temu spółka wzbogaciła się o pierwsze trzy nowe solarisy. Wymogiem udzielenia wsparcia na zakup autobusów było prowadzenie ewidencji ujmującej także darmowe przejazdy. Przy zakupie nowych pojazdów nie ma już takiego wymogu i otworzyła się furtka do rezygnacji z tego rozwiązania. Prezes sieradzkiego MPK zapewnia, że jeśli pojawi się potrzeba wskazania precyzyjnej liczby pasażerów ujmującej także darmowe przejazdy – chociażby do rozliczenia wyników działalności przedsiębiorstwa - spółka sobie poradzi.
- Statystykę przewozową pod tym względem można uzupełnić na bazie danych z poprzednich lat czy obserwacji: monitoringu i informacji kierowców. Będą to liczby obarczone małym błędem. Gdyby jednak była konieczność dokładnego policzenia, znajdziemy inny niż dotychczas sposób, który nie będzie uciążliwy dla osób uprawnionych do darmowych przejazdów._
Wraz z decyzją o likwidacji biletów zerowych do wykazu osób uprawionych do bezpłatnych przejazdów włączono kolejne grupy. Osoby, które „świadczyły pracę po 1956 roku na rzecz organizacji politycznych i związków zawodowych, nielegalnych w rozumieniu przepisów obowiązujących do kwietnia 1989 roku” oraz te, które „nie wykonywały pracy w okresie przed dniem 31 lipca 1990 roku na skutek represji politycznych”.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto