Wróblewianki w „Must Be The Music”. W polsatowskim show wystąpiła mama i córka

Wróblewianki w „Must Be The Music”. Udział w podobnym programie był kwestią czasu, bo pani Halina, w ślad za nią jej córka, są rozkochane w muzyce. Ale już ich wspólny występ nie był już tak oczywisty. – To był pomysł Julii, która już od dwóch lat próbowała mnie namówić, żebym zawiozła ją na przesłuchanie do takiego programu. I w końcu, gdy już się jej udało, stwierdziłam, że sama też zaśpiewam – relacjonuje z uśmiechem Halina Cembrzyńska.
Mama z córką na przesłuchanie wybrały się do Torunia. Tam zaśpiewały najpierw osobno. 14-letnia Julia przygotowała utwory z repertuaru Christiny Aguillery i Alicii Keys, pani Halina – „Szklankę wody” już z zasobów rodzimego Bajmu. Szybko, po sugestii producenta, przyszło im zaśpiewać jeszcze raz, ale już razem. Wspólnym mianownikiem okazała się tytułowa piosenka Moniki Brodki z jej albumu „Granda”. – To też było czystym przypadkiem. Obie uwielbiamy ten krążek i w podkładach przygotowanych na casting mieliśmy ten utwór. Gdy padła propozycja wspólnego występu, wybór był oczywisty – mówi pani Halina.
I tak trafiony, że z tym utworem mama z córką zostały zaproszone do pierwszego etapu „Must Be The Music”, w którym uczestnicy muszą się już poddać ocenie jury. Julia najbardziej bała się Kory, jej mama – Elżbiety Zapędowskiej, przed którą nie ukryją się niedostatki w brzmieniu czy emisji głosu. _– Ale zdobyłyśmy cztery głosy i to nas niezwykle zbudowało – _przekonuje pani Halina, która w szkołach na terenie gminy Wróblew uczy muzyki, a wcześniej przez kilkanaście lat szkoliła wokalistów także w miejscowym ośrodku kultury.

Zamiłowanie do muzyki w przypadku Julii Cembrzyńskiej, uczennicy Publicznego Gimnazjum we Wróblewie, przyszło więc naturalnie. – Pierwszy występ dała w wieku 3,5 latek, gdy z taką propozycją wystąpił nauczyciel z przedszkola. Nie było wcale łatwo. Julia, na co dzień taka przebojowa dziewczynka, była przerażona. No, ale jak wtedy przełamała tremę, tak okiełznała ją już na zawsze – z uśmiechem mówi dumna mama.
Teraz dla 14-latki muzyka jest największą pasją. – Występowanie na scenie jako wokalistka to moje największe marzenie – przyznaje. – Wszystko oczywiście wzięło się od mamy. Obserwowałam ją nieraz jak przygotowuje się do śpiewu, jej próby z zespołem, no i same występy. Patrzyłam, słuchałam i sama się tym zaraziłam.

Odcinek z udziałem Haliny i Julii Cembrzyńskich został wyemitowany na antenie Polsatu w minioną niedzielę. Zaraz potem ruszyło głosowanie, które potrwa jeszcze tylko do południa w czwartek 20 marca. Odbywa się za pośrednictwem facebookowego profilu „Must Be The Music” -TUTAJ