Wandal pod Błaszkami. W dziwaczny sposób w konflikt z prawem wpadł 24-letni mieszkaniec Błaszek. Młody mężczyzna w jednej z podbłaszkowskich miejscowości z niewiadomych powodów zaczął kopać w okno mijanego domku jednorodzinnego. Został zatrzymany i teraz wandalowi grozi kara nawet kilku lat więzienia.
Do zdarzenia doszło pod wieczór. Mieszkańców domku postawiły na nogi odgłosy kopania w drzwi balkonowe tarasu. Przez szybę zauważali nieznanego im młodego człowieka, który po chwili zaczął wyżywać się także na parapecie.
Jak informuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski, mężczyzna nie reagował na polecenie opuszczenia terenu posesji. - Właściciele widząc zachowanie intruza zadzwonili po policję. Głośne zachowanie dobijającego się do domu mężczyzny usłyszeli sąsiedzi. Widząc całą sytuację postanowili go zatrzymać do czasu przyjazdu policji. Kilka minut później został on przekazany w ręce przybyłych policjantów. Zatrzymany nie potrafił wyjaśnić funkcjonariuszom powodów swojego zachowania – relacjonuje rzecznik.
Wandal pod Błaszkami. Jaka grozi mu kara?
Pokrzywdzeni straty poniesione wskutek wyniku zachowania intruza oszacowali na kwotę tysiąca złotych. 24-letni mieszkaniec Błaszek usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia i naruszenia miru domowego, za co łącznie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?