Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urzędnik podejrzany o pedofilię został zwolniony z pracy

A. Sikora
Jarosław Kosmatka (arch. DŁ)
Dariusz P., pracownik sieradzkiego magistratu został zwolniony z pracy. Powód? Ponad trzy miesiące siedzi w areszcie.

Urzędnik jest podejrzany o molestowanie seksualne trzech dziewczynek. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kępnie, która wnioskowała niedawno o przedłużenie tymczasowego aresztu do 29 maja. Sąd się na to zgodził. Z tego powodu też Dariusz P. stracił pracę.
- Stosunek pracy z Dariuszem P. uległ rozwiązaniu - mówi Jarosław Trojanowski, sekretarz sieradzkiego urzędu miasta. - I uległ rozwiązaniu z mocy prawa. Ten przepis mówi dokładnie o tym, że jeżeli tymczasowe aresztowanie wynosi powyżej trzech miesięcy, to stosunek pracy ulega rozwiązaniu. To jest bufor zabezpieczający pracodawcę przed tym, żeby nie trzymał pracownika, który jest przez kilka miesięcy aresztowany.

Powodem aresztowania jest obawa, że może dochodzić do mataczenia ze strony podejrzanego. W październiku, jeszcze przed zastosowaniem aresztu wobec Dariusza P., śledczy z Sieradza zastosowali środek zapobiegawczy w postaci zakazu opuszczania kraju. Ponadto zatrzymano mu paszport. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto