Stawiają na sport i rekreację





Sport, sport i jeszcze raz sport – tak odpowiada pytany o tegoroczne inwestycje zaplanowane w gminie wójt Wróblewa Tomasz Woźniak. Efektem tej strategii będą nowe boiska w kilku wsiach, w tym jedno wybudowane w ramach rządowego programu Orlik.

Będzie to pierwszy w gminie Orlik. Powstać ma przy Zespole Szkół we Wróblewie. – Jesteśmy już po wstępnej akceptacji projektu przygotowywanego przez kaliską firmę. Wierzymy, że zgodnie z planami budowa zakończy się jesienią. Z pracami ruszymy w czerwcu tuż po ostatnim dzwonku w szkole – informuje Tomasz Woźniak.

Miłośnicy sportu za sprawą Orlika do dyspozycji dostaną dwa boiska ze sztuczną nawierzchnią – do piłki nożnej oraz wielofunkcyjne. Powstaną w miejscu obecnych trzech asfaltowych placów do gry, które są przy szkole, ale – jak mówi sam wójt – do niczego już się nie nadają. Powstanie także obowiązkowe zaplecze – nie będzie jednak budowane od podstaw, bo na jego potrzeby zostaną zaadaptowane istniejące przy szkole szatnie. Inwestycja ma kosztować około 1,2 mln zł. 500 tys. zł gmina otrzyma z Ministerstwa Sportu, 334 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, a niecałe 400 tys. zł stanowić będzie jej wkład własny.

– Do godziny 15 z Orlika korzystać będą dzieci, od przedszkolaków po uczniów Zespołu Szkół. Po południu boiska będą otwarte dla pozostałych zainteresowanych zorganizowanych grup, które będą korzystać z obiektu pod okiem zatrudnionego w tym celu animatora. Zainteresowanie obiektem już teraz jest ogromne. Ręce zacierają chociażby LZS-y – cieszy się wójt.

Kolejna sportowa inwestycja zaplanowana na ten rok w gminie Wróblew dotyczy modernizacji 4 istniejących już boisk trawiastych, z których korzystają Ludowe Zespoły Sportowe oraz budowa trzech zupełnie nowych. Te pierwsze znajdują się we Wągłczewie, Słomkowie Suchym, Tubądzinie i w Kobierzycku. Nowe place do gry powstaną natomiast we wsiach: Rowy, Dziebędów i Drzązna. Gmina zamierza przeznaczyć na ten cel pieniądze z nadwyżki budżetowej liczonej na 2,7 mln zł, która będzie dzielona w kwietniu. Wójt szacuje, że inwestycja pochłonie 700 tys. zł, ale liczy, że spora część tej kwoty wróci do gminnej kasy. Projekt, za którym stoi Lokalna Grupa Działania „Szlakiem sieradzkiej eski” zwróci się z wnioskiem o dofinansowanie do unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich zawiadywanego przez marszałka województwa. Odzyskać można stąd 80 proc. poniesionych kosztów – w tym przypadku to ponad pół miliona. 

Listę nowych sportowo-rekreacyjnych inwestycji uzupełnić mają boiska wielofunkcyjne ze sztuczną nawierzchnią w Charłupi Wielkiej i Wągłczewie oraz plac zabaw dla dzieci, który planowany jest przy wróblewskim Orliku.