Akcję zorganizowało Stowarzyszenie Motocyklistów „Sieradzanie”. Podobnie jak przed rokiem, bo była to druga tego rodzaju inicjatywa, pomysłodawcy apelowali o wzajemny szacunek na drodze i zwracanie uwagi na jednoślady. _– By wszyscy wiedzieli, że motocykliści to nie dawcy organów, jak niektórzy nas mało sympatycznie traktują, tylko pełnoprawni użytkownicy dróg. By zdawali sobie sprawę chociażby z tego, że motocykle nie muszą jak auta stać w korku i czekać na przejazd. Ważne jest więc chociażby to, żeby kierowcy samochodów spoglądali w lusterka i starali się delikatnie odsunąć robiąc miejsce. Do tego oczywiście propagujemy wśród motocyklistów jazdę zgodnie z przepisami, bo zależy nam na zbudowaniu pozytywnego ich wizerunku także z tej strony - _podkreśla Jacek Mikołajczyk, prezes Stowarzyszenia Motocyklistów „Sieradzanie” zapowiadając, że akcja ma być organizowana systematycznie.
Od grudnia sieradzka grupa motocyklowa, skupiającą już kilkudziesięciu miłośników jednośladów, jest stowarzyszeniem, z jej spodziewać się można kolejnych inicjatyw. Jedną z tych najnowszych to pierwszy sieradzki piknik motocyklowy zapowiadany na niedzielę 17 lipca w amfiteatrze.
Motocyklistów podczas niedzielnej akcji można było spotkać w niedzielę na rondzie im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a potem na al. Grunwaldzkiej koło kościoła pw. Najświętszego Serca Jezusowego. Wśród kierowców rozprowadzili 600 naklejek.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?