Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spadł z dachu i zginął

Paweł Gołąb
Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj podczas remontu domu pod Poddębicami. Z dużej wysokości spadł mężczyzna naprawiający dach. Niestety, zginął na miejscu.

Do poddębickiej policji zgłoszenie o fatalnym w skutkach zdarzeniu dotarło po godz. 10. Wypadek miał miejsce w Krępie w gminie Poddębice. Ofiarą okazał się 53-letni mieszkaniec powiatu poddębickiego, który zajmował się zakładaniem dachu na remontowanym budynku mieszkalnym. Z nieustalonych dotąd przyczyn spadł z wysokości kilku metrów wprost na betonowy chodnik.
- To był prywatny budynek. Najprawdopodobniej wynajętemu do prac mężczyźnie poślizgnęła się noga. Spadł z wysokości sześciu metrów. Właściciel domu usłyszał tylko huk narzędzi. Gdy wyszedł, mężczyzna leżał na ziemi. Niestety spadł nieszczęśliwie wprost na betonowy chodnik. Przybyłemu na miejscu lekarzowi pozostało tylko stwierdzić jego zgon – precyzuje asp. Elżbieta Tomczak, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach.
Zwłoki 53-latka zostały zabezpieczone do dyspozycji poddębickiej prokuratury. Wyjaśnianiem okoliczności tragicznego zdarzenia zajęli się policjanci. W jakim kierunku może podążyć śledztwo? Na ten temat funkcjonariusze nie chcą spekulować. - Sprawdzamy wszelkie hipotezy, ale w chwili obecnej nie możemy określić jak zdarzenie zostanie sklasyfikowane – wskazuje rzecznik poddębickiej KPP.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto