Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sieradzanie z sercem dla Marty Łużyńskiej. Do bazy dawców szpiku zapisało się w sobotę 111 osób

Paweł Gołąb
Sieradzanie okazali wielkie serce wobec poważnie chorej mieszkanki miasta Marty Łużyńskiej, która zapadła na poważną chorobę układu krwionośnego - anemię aplastyczną. W sobotę odbyła się kolejna akcja, podczas której poszukiwano dla niej dawców szpiku. Spotkała się z ogromnym odzewem. Do bazy dawców zapisało się aż 111 osób!

Sieradzanka, u której choroba objawiła się nagle, jest hospitalizowana na oddziale hematologicznym w szpitalu MSW w Poznaniu. Jak już informowaliśmy na naszych łamach, jedynym lekarstwem jest przeszczep szpiku kostnego, którego poszukiwania wciąż trwają, bo wśród bliskich do tej pory nie udało się go znaleźć.
Pierwsza akcja na rzecz Marty Łużyńskiej odbyła się w piątkowe przedpołudnie w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Sieradzu. Na miejscu stawiły się prawdziwe tłumy sieradzan chętnych, by oddać krew lub zapisać się do bazy dawców szpiku. Tych pierwszych przyjęto 29, a dawcami zostało 35 osób.
Kolejna akcja odbyła się w sobotę w Szkole Podstawowej nr 9 w Sieradzu. Została przeprowadzona przez Łódzki Ośrodek Dawców Szpiku, który funkcjonuje przy Klinice Immunologii Reumatologii i Alergii Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Okazała się wyjątkowa za sprawą liczby osób, które odpowiedziały na apel. Tych było 111.
- Okazało się, że pobiliśmy rekord, bo łódzki ośrodek nie odnotował jeszcze podczas jednej akcji aż tylu chętnych, by zapisać się do bazy dawców szpiku – _nie ukrywają satysfakcji inicjatorki charytatywnego przedsięwzięcia Agnieszka Kluba z ZSP nr 2 w Sieradzu i Aleksandra Karolak ze Szkoły Podstawowej nr 9 w Sieradzu.
Do bazy postanowił zapisać się m.in. Jarosław Pawlikowski. _– To moja znajoma i chciałem po prostu pomóc – _odpowiada sieradzanin na pytanie, skąd jego udział w akcji. Czy tak liczny odzew pokazuje, że wrażliwość na los innych całkowicie nie zginęła? _– Na pewno nie jest tak źle jakby się mogło wydawać. Często oddaję honorowo krew i zawsze widzę dużo chętnych.

Kolejny z uczestników akcji Jakub Maruszewski przekonuje, że był to zwykły ludzki odruch, który nikomu nie powinien być obcy. - Zdecydowała po prostu chęć pomocy. To nic nie kosztuje i jeżeli można kogoś wesprzeć, każdy powinien to zrobić.
Sieradzcy społecznicy i przyjaciele Marty już zapowiadają kolejną akcję. Ta następna odbędzie się ponownie w Szkole Podstawowej nr 9 w Sieradzu (ul. Łokietka 55) w niedzielę 6 grudnia, a zostanie przeprowadzona przez Fundację DKMS (poprzez pobranie małej dawki krwi) w godz. 10-16.
Przypomnijmy, że wesprzeć Martę można także poza prowadzonymi na jej rzecz akcjami. Wpisać się do bazy dawców szpiku można wybierając się do najbliższego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa (w przypadku naszego regionu - w Łodzi) lub nawiązując kontakt z Fundacją DKMS, która po wypełnieniu dostępnego na jej stronie internetowej formularza dokonuje rejestracji (procedura związana z dostarczeniem i odbiorem próbki odbywa się listownie). By wspomóc sieradzankę, można także oddać na jej rzecz krew (w Sieradzu w punkcie krwiodawstwa w szpitalu - w każdy wtorek i czwartek) podając następujące dane: Marta Łużyńska, szpital MSW w Poznaniu, oddział hematologii.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto