Mężczyźni w wieku 24 i 21 lat upatrzyli sobie markety. W jednym z nich, przy ul. Łokietka, próbowali ukraść artykuły spożywcze warte 365 zł. Nie udało im się, bo zostali spłoszeni przez obsługę sklepu, która o nieproszonych gościach powiadomiła policję. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić inne sieradzkie markety. Na sprawców natknęli się w handlowej placówce przy ul. Piłsudskiego. Złodzieje z ukradzionymi stąd kosmetykami zdołali przejść już linię kas, ale na widok mundurowych cofnęli się i zaczęli wykładać pochowany pod kurtkami towar wart 416 zł.
Łodzian zatrzymano. Obaj w chwili ujęcia byli pijani. Jak informuje rzecznik sieradzkiej policji, jeden ze sprawców miał 1,6, a drugi 0,6 promila alkoholu w organizmie. W toku dalszych czynności śledczy ustalili, że nie był to ich jedyny wybryk dokonany w Sieradzu. Obaj pojawili się tutaj wcześniej 30 maja tego roku. Okradli wówczas te same markety na kwoty powyżej 400 złotych w każdym. Za zarzut kradzieży mienia grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?