Konieczność zamknięcia szkoły władze miasta tłumaczą względami demograficznymi. Dzieci ubywa, wskutek czego szkoła funkcjonuje w niepełnej strukturze organizacyjnej – nie zostały w niej uruchomione trzy pierwsze klasy i miesięczny koszt utrzymania jednego ucznia wynosi tu blisko tysiąc złotych, gdy w innych szkołach średnio jest to niespełna 600 zł. Uratować szkołę z myślą o dzieciach z tej okolicy chcą rodzice. Na dzisiejszej sesji poinformowali o chęci prowadzenia szkoły przez utworzone w tym celu stowarzyszenie i poprosili prezydenta Jacka Walczaka o użyczenie społecznikom budynku, w którym działa „siódemka”. Na korzystnych warunkach, by dać szansę placówce oświatowej działającej na nowych zasadach. Uchwała o zamiarze likwidacji szkoły przeszła 11 głosami za. 5 radnych było przeciw, 4 wstrzymały się od głosu. Do rozmów na temat warunków użyczenia budynku, stowarzyszenie ma przystąpić z prezydentem już jutro.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?