Sieradz: Miał 3 promile i jechał samochodem

Siedmiu pijanych kierowców zatrzymali sieradzcy policjanci od soboty do południa w poniedziałek. W tym gronie znalazło się dwóch rowerzystów i jeden kierujący motorowerem. Niechlubnym rekordzistą okazał się 25-latek, który siedział za kierownicą fiata ducato. Alkomat wskazał u niego 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Z kolei kierowca motoroweru, który chciał uciec policjantom przy DH Warta okazał się przestępcą poszukiwanym przez Sąd Rejonowy w Sieradzu. Mężczyzna musi odsiedzieć w wiezieniu karę pozbawienia wolności. Mało tego 38-latek z gminy Brzeźnio miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a w wydychanym powietrzu 1,6 promila alkoholu. Grożą mu za to dodatkowo 3 lata odsiadki.
 Natomiast 18-latek z Sieradza popisał się nie lada głupotą. Najpierw pił z kolegami alkohol. Potem jednemu z kompanów zabrał kluczyki do samochodu. Po czym wyszedł z mieszkania wsiadł do auta i zaczął jeździć bez celu po mieście. Gdy się znudził odstawił samochód na przyblokowy parking. Gdy został zatrzymany przez policjantów miał 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nastolatek chce dobrowolnie poddać się karze.