Funkcjonariuszy zaalarmowała mieszkanka gminy Sieradz, którą zaniepokoiło zniknięcie jej 45-letniego syna. Kobieta wskazała, że wyjechał dzień wcześniej rano do pracy rowerem i od tego czasu do niej się nie odezwał. Obawiała się, że syn może popełnić samobójstwo, bo jej sąsiad dostał od 45-latka SMS, w którym napisał, że idzie do pobliskiego kompleksu leśnego i może już stamtąd nie wrócić. W akcję poszukiwawczą włączono także policjantów zduńskowolskich, bo wspomniany las obejmował teren ich działania. W trakcie poszukiwań mundurowi zauważyli siedzącego na jednym z drzew mężczyznę, który na widok funkcjonariuszy bez słowa skoczył z gałęzi i zawisnął na pasie owiniętym wokół szyi. Uratowała go szybka reakcja policjantów. Dwóch z nich podtrzymało niedoszłego samobójcę za nogi, a trzeci błyskawicznie wdrapał się na drzewo i odciął pas. Potem podjęli reanimację. Mężczyzna odzyskał przytomność jeszcze przed przyjazdem wezwanego pogotowia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?