Jak podaje policja do zdarzenia doszło 30 sierpnia około godziny 1. Aleją Pokoju w Sieradzu szła 39 – letnia kobieta, do której podeszło dwóch młodych mężczyzn, którzy zażądali od niej papierosów albo 2 złotych na piwo. Gdy odmówiła, jeden z nich popchnął kobietę. Gdy upadła została jeszcze kopnięta.
Napadniętej kobiecie wypadł z kieszeni telefon komórkowy, który natychmiast został zabrany przez napastników.
Zajście zauważył przypadkowy świadek, który powiadomił policję.
Policjanci zatrzymali sprawców na sąsiedniej ulicy. To dwaj 18-letni mieszkańcy Sieradza. Zaprzeczali aby kogokolwiek napadli. W trakcie kontroli funkcjonariusze znaleźli jednak ukryty w nogawce jednego z mężczyzn telefon komórkowy, a u drugiego etui od niego. Także pokrzywdzona kobieta po dotarciu do domu skontaktowała się z policją. Opisała zajście.
18-latkowie noc spędzili w policyjnym areszcie. Usłyszeli już zarzut dokonania rozboju. Obaj przyznali się i złożyli wyjaśnienia. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?