Do zdarzenia doszło dzisiejszej nocy o godz. 1.30. _- W Brąszewicach policjanci z komisariatu w Błaszkach zauważyli jadący przed nimi samochód osobowy marki Daewoo Lanos. Ponieważ pojazd jechał tzw. „wężykiem”, wzbudziło to zainteresowanie funkcjonariuszy, którzy postanowili skontrolować auto. Pomimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych w radiowozie, kierujący lanosem nie chciał się jednak zatrzymać. Rozpoczął ucieczkę, zajeżdżając drogę policjantom. Po kilku kilometrach lanos skręcił w leśny dukt i tam zatrzymał się. Po chwili był już w rękach mundurowych – _relacjonuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski.
Badanie wykazało, że 41-letni mężczyzna miał w organizmie 2,7 promila alkoholu. Ponadto – jak podaje rzecznik - nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami oraz był poszukiwany do osadzenia w zakładzie karnym w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. 41-latek usłyszy również zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?