Do wypadku na prywatnej budowie doszło w ten weekend na ul. Zachodniej w Sieradzu. Mężczyzna spadł ze sporej wysokości doznając obrażeń ciała. Jak się okazało, zaszkodził sobie sam, bo przystąpił do pracy pijany.
Wypadek, jak informuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski, miał miejsce podczas prac dekarskich. Poszkodowany, 39-letni mieszkaniec gminy Sieradz, spadł z 4-5 metrów. Upadek był bolesny, bo mężczyzna wylądował na kostce brukowej. Ze złamaniem jednej z kości został odwieziony do sieradzkiego szpitala. W organizmie 39-latka stwierdzono prawie 1,9 promila alkoholu. Wyjaśnieniem sprawy zajęła się także Państwowa Inspekcja Pracy.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!