Niedzielę na Open Hair 2015 rozpoczęła 31. edycja ogólnopolskiego Konkursu Uczniów Fryzjerstwa im. Antoine’a w sali C starostwa (o tym szerzej niebawem) oraz zabawa we wspólne czesanie na Rynku (pełna fotorelacja w odrębnym materiale). Potem atmosferę rozgrzali sieradzcy rockmani z Ovo w wersji na ludowo, wystąpiła Stashka (godz. 19), sceną zawładnęły wymyślne fryzury, a na koniec wysłuchać było można słynnej „Małgośki” i innych przebojów Maryli Rodowicz.
Fryzjerski akcent, prócz konkursu młodych adeptów sztuki czesania, zapewnił Jacek Olejniczak z Domu Sztuki. W pokazie, który miał charakter performance’u – w zamiarze autora -starła się niewinność młodości i demony dorosłego życia. Przygotowania do pokazu, gdzie każda ozdoba była ręcznie robiona, zajęły dwa miesiące. Patron festiwalu - Antoine, jak przekonuje Jacek Olejniczak, jest mu doskonale znana chociażby z racji tego, że kilkanaście lat temu miał okazję startować w konkursie młodych fryzjerów jego imienia właśnie w Sieradzu. Czy w Polsce walka o dobry styl ma swoje 5 minut, o czym świadczy m.in. sieradzki festiwal? – O tym mówi się niejednokrotnie wyśmiewając Polaków z tych sandałów i innych rzeczy, ale ja jeżdżę po całym świecie i naprawdę nie mamy powodów do wstydu. Gdyby przeciętny Polak zarabiał 4 tysiące euro, to połowę by pewnie wydał w salonach piękności, ale nie ma do tego warunków i możliwości i jest inaczej. Mamy kulturę dbania o siebie, daleki byłbym więc od stwierdzeń, że jest inaczej – przekonuje autor pokazu chwaląc ideę festiwalu, bo… - Antoine to ikona, jest to kopalnia pomysłów, a powroty do tradycji są bardzo dobre i widać, że w Sieradzu zaczęło to działać.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?