Nowa ekopracownia powstała w Szkole Podstawowej nr 6 w Sieradzu

- Teraz lekcje są o wiele ciekawsze niż dawniej. Poznajemy wiele nowych rzeczy, których do tej pory nie mogliśmy – zapewniają Daria Perdek i Bartłomiej Baranowski z klasy VIa. – Wiedza o przyrodzie szybciej nam wchodzi do głowy, chce nam się uczyć.
Urządzenie pracowni w sieradzkiej szóstce nastąpiło przy współudziale Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. WFOŚiGW przekazał na ten cel 27,7 tys. zł, a szkoła z własnych funduszy dołożyła kolejne 5 tys. zł. Pracownia zyskała nowe wyposażenie; doprowadzono wodę; kupiono szereg pomocy naukowych w postaci mikroskopów, lup, zestawów do filtrowania czy ekobaterii oraz sprzęt audio wideo.
- To wszystko pomaga w prowadzeniu zajęć, bo można postawić na nowe aktywne metody nauczania – _podkreśla Ewa Osuchowska, nauczycielka przyrody w Szkole Podstawowej nr 6 w Sieradzu. _– Moim zdaniem przyrodę należy bardziej poznawać dotykiem, węchem, wzrokiem niż za pomocą wirtualnych urządzeń, stąd postawiłam na takie pomoce jak mikroskopy, które pozwalają na bezpośrednie obserwacje i doświadczenia.
Czy uczniowie lepiej przyswajają sobie dzięki ekopracowni wiedzę o przyrodzie? – Na pewno – odpowiada nauczycielka. – Widzę wśród naszych uczniów jeszcze większe zainteresowanie tym przedmiotem. Dzieci nie tylko się uczą, ale i bawią, pogłębiają więc chętniej swoją wiedzę.
Pracownia to kolejne proekologiczne działanie w szóstce w ostatnim czasie. Jednym z ostatnich jest wydawana od września ekologiczna gazetka „Głos przyrodnika”, w którym szkoła dokumentuje to, co się dzieje w szkole pod względem przyrodniczym i ekologicznym.