Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma gotowej recepty jak zostać Miss Open Hair

Paweł Gołąb
Fot. Paweł Gołąb
Rozmawiamy z Andrzejem Grabowskim, dyrektorem agencji "Punkt" organizującej wybory Miss Open Hair.

Za nami wybór najpiękniejszych dziewczyn, które zgłosiły się do wyścigu o koronę tegorocznej Miss Open Hair. Poszła łatwo?
- Przeciwnie, był to ciężki wybór. Nie tylko z racji zgłoszeń od naprawdę fajnych dziewczyn, ale i pojawiających się w trakcie selekcji problemów natury osobistej czy losowych, które nie każdej kandydatce pozwoliły na uczestnictwo w finale.Jak wypadek, któremu uległa kilka dni temu jedna z dziewczyn. Była bardzo zdeterminowana, by wystartować, ale nie było jej to dane i z takimi sytuacjami też musimy się zderzyć.

No, ale fakt, że było ciężko, brzmi tak naprawdę optymistycznie. Zgłosiło się przecież aż 170 dziewczyn, a ogromne zainteresowanie chyba cieszy?
- Cieszy i to nie tylko w kontekście tegorocznych wyborów. To bardzo dobry prognostyk na kolejne lata, bo zainteresowanie wskazuje jakim uznaniem cieszy się cały Open Hair na zewnątrz. W tym roku gościć będziemy trzy kandydatki z Łotwy. Pojawiły się zgłoszenia także od dziewczyn z Portugalii, Niemiec czy Czech. Z różnorodnych przyczyn się nie pojawią, ale widać coraz większe zainteresowanie. Także na przykładzie Polski. Mamy dziewczyny z każdego zakątku kraju.

A będziemy mogli dopingować lokalną kandydatkę?
- Zgłosiło się bardzo dużo dziewczyn z regionu sieradzkiego. Do ścisłej grupy zakwalifikowała się Sylwia Bartosik ze Słomkowa Mokrego.

To będzie czwarta edycja Open Hair i zarazem czwarta edycja wyborów miss festiwalu. Na bazie poprzednich doświadczeń i tegorocznych eliminacji można już określić jaka jest ta idealna Miss Open Hair? Jakie walory u uczestniczek liczą są najbardziej?
- Nie ma takiej formuły, nie ma recepty na to jak z góry wygrać wybory. Liczy się suma wszystkich wrażeń. Nie tylko uroda, ale także energia i zapał, który dziewczyny wkładają w pokazy. Nie wiemy do końca, w której obudzi się to sceniczne zwierzę, co może decydować o przyznaniu korony.

Widać promocyjne efekty festiwalu dla miasta, o które przecież chodzi w głównej mierze w tej imprezie?
- Sieradz na pewno dzięki Open Hair przestał być anonimowym miastem. Pokazaliśmy, że w takim małym mieście też można wykreować pomysł, który przekracza granice regionu i mieszkają tu fajni ludzie o otwartych umysłach.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto