W niedzielę przed północą na sieradzkim rondzie doszło do parady narciarskiej. Na obrazie z kamery monitoringu można było zobaczyć ja po drodze jeździ samochód osobowy, który ciągnie narciarza. O zabawie sieradzan został powiadomiony patrol policyjny. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce zauważyli, stojącego w zatoczce autobusowej na ulicy Sienkiewicza, Fiata Bravo. Jak informuje rzecznik sieradzkiej policji przy aucie znajdowało 3 młodych sieradzan. Jeden z nich ubrany był w narciarskie buty i chował do bagażnika narty. Obok niego stał kierowca i pasażer auta. Wszyscy potwierdzili udział w kuligu na rondzie. Kierowca bez ogródek przyznał, że ciągnął kolegę za pomocą sznurka doczepionego do tylnego zderzaka. Kierowca i narciarz zostali ukarani mandatem.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?