Jarmark Powiatowy w Sieradzu z budownictwem, występami, stoiskami i Raz Dwa Trzy

Starosta sieradzki Dariusz Olejnik przekonuje, że połączenie rozrywki i informacji doskonale się sprawdziło. – Poprzednie edycje jarmarku pokazały że to dobra formuła. Każda impreza niesie ze sobą swój motyw przewodni i czy była to turystyka, zdrowie czy sport, każdy jej uczestnik mógł znaleźć coś, co prócz rozrywki i integracji może go zainteresować. W tym roku postawiliśmy na geodezję i budownictwo, bo w naszym wydziale architektury mimo kryzysu widzimy wzmożony ruch. Ludzie są zainteresowani budowaniem swoich siedlisk i dlatego postanowiliśmy podać im na tacy wszystkie sprawy od a do z, by to ułatwić. Od tego jak zaczynać, przez nowoczesne technologie, po wykonawstwo. To tradycyjnie też okazja, by pokazać czym powiat stoi: poprzez dorobek artystyczny, jadło czy rzemieślników - wszystko, co najwspanialszego można tu spotkać.
Przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Chojnem w gminie Sieradz Aneta Gzik przekonuje, że tego rodzaju grupy przeżywają renesans. - Jest zapotrzebowanie na tego rodzaju aktywność, co widać choćby na naszym przykładzie. Naszą grupę tworzy już nowe pokolenie, które chce zachować to, co robiły nasze mamy i babcie. To nas naprawdę mobilizuje do działania, które pozwala na integrację całej naszej wsi.
Czy jarmark to okazja, by podpatrzeć cudze przepisy? - Nie mamy nawet na to czasu, by podpatrzeć, co dzieje się u konkurencji – z uśmiechem odpowiada pani Aneta. – Zresztą wcale nie o to chodzi, bo my zawsze przywozimy potrawy typowe dla Chojnego. W tym roku to pierogi czy pasztet z soczewicy oraz kapusta z ziemniakami, która okazała się prawdziwym hitem. Dawna kuchnia, jak obserwujemy od lat, zdecydowanie wygrywa z tą współczesną, warto więc ką zachować.
Wójt gminy Wróblew Tomasz Woźniak nie wątpi, że Sieradzki Jarmark Powiatowy to wspaniała okazja, by pokazać się na zewnątrz. – Wróblew to ziemniak i kapusta i to było widać pierwszego dnia. To świetna okazja, by integrować się z innymi gminami i szansa, by pokazać to, co każda z nich ma najlepszego. Jak tradycyjna kuchnia, którą warto przekazywać z pokolenia na pokolenie, bo nic tak nie smakuje jak potrawy naszych mam czy babć.
Honorowy patronat nad imprezą, która odbywa się na pl. Wojewódzkim w Sieradzu, objął minister gospodarki Janusz Piechociński. Szósty Sieradzki Jarmark Powiatowy kolejną odsłonę będzie miał i w niedzielę. Jaki program tego dnia? Godz. 10.30-12 - msza św. w kościele parafialnym p.w. NSJ na os. Jaworowym. Godz. 12-12.45 - parada ulicami miasta połączona z prezentacją gmin. Godz. 12.45-13 - wystąpienie okolicznościowe patrona honorowego Jarmarku Powiatowego. Godz. 13-18 – przewidziano: prezentacje stoisk samorządów oraz podmiotów realizujących w ich imieniu zadania z zakresu architektury, budownictwa i geodezji – indywidualne porady i informacje; prezentacje podmiotów gospodarczych działających w wyżej wymienionym obszarze: biur projektowych, firm geodezyjnych, producentów i dostawców wszelkich materiałów budowlanych i wykończeniowych, firm wykonujących usługi budowlane oraz konkursy i pokazy związane z tematem jarmarku, występy artystyczne w wykonaniu zespołów i solistów z gmin powiatu sieradzkiego, kiermasz artykułów spożywczych i przemysłowych. Godz. 14-18 - konkursy i zabawy dla dzieci. Godz. 18 - zakończenie Jarmarku Powiatowego.