Okazją do wspólnego świętowania było 32-lecie 32. Środowiskowej Drużyny Harcerskiej „Białe Mewy” im. Leonida Teligi oraz 10. urodziny 1. Drużyny Harcerskiej „Huragan”. Dwudniowy biwak urodzinowy odbył się pod hasłem „HURA! KOPYTO!_”, a ruszył od gry terenowej, uczestników której czekała nie tylko prawie 10-kilometrowa piesza wędrówka Sieradza do Rudy, gdzie harcerze „zakotwiczyli w remizie miejscowej OSP, ale i szereg różnorodnych zadań. Było strzelanie, wiązanie węzłów, budowanie latawca czy wyliczanie azymutu.
Dla harcerzy, jak sami przekonują, urodzinowe spotkanie w takiej formie okazało się nie lada frajdą. _– To fajna przygoda. Można poznać nowych ludzi i zdobyć kolejne odznaki. A czemu w ogóle warto być harcerzem? Można zdobyć kolejne przyjaźnie i dużo nowego nauczyć jak tego, że zawsze trzeba nieść pomoc innym ludziom - odpowiadają Julka Kołtun, Julka Barańska i Zosia Kalińska z 1. DH „Huragan”.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?