Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drapieżnik krzyczy w parku

Redakcja
Tadeusz Sobczak
Wszystko po to, by przestraszyć gawrony

Osoby odwiedzające złoczewski pałac, w którym mieści się siedziba urzędu gminy, często podnoszą wzrok w niebo, szukając ptaka, który wyjątkowo głośno się zachowuje. Jego krzyk jest słyszany także w zabytkowym parku przy pałacu. Wiele osób za pierwszym razem zadaje sobie pytanie, co się dzieje? Bo ptaszysko drze się niemiłosiernie od rana do wieczora. Jednak to nie drapieżny ptak, a urządzenie, które imituje odgłosy zwierzęcia. W ten sposób złoczewski magistrat walczy z gawronami, które od lat zakładają gniazda na wysokich drzewach. A potem niemiłosiernie brudzą ziemię pod koronami drzew. Trudno, aby w takiej sytuacji spacerowicze czuli się komfortowo. Co kilka metrów mogą być narażeni na bombardowanie ptasimi odchodami. - Urządzenia emitujące te niepokojące dźwięki zostały zamontowane dwa tygodnie temu - tłumaczy Jadwiga Sobańska, burmistrz Złoczewa i odsyła po szczegóły do innego urzędnika.

- Wszystko jest zgodne z prawem - podkreśla Radosław Radwański, informatyk w złoczewskim magistracie.- Jedno urządzenie znajduje się na pałacu. Włącza się, gdy robi się jasno, a wyłącza o zmroku. Drugie urządzenie, zamontowane na budynku gimnazjum, działa o w godz. 8-21. Głośne okrzyki "drapieżnego ptaka" przynoszą już rezultaty, bo jeszcze do niedawna niemalże na wszystkich drzewach w parku były gawrony. Teraz zostało ich niewiele. Na drzewach od strony drzwi wejściowych do pałacu ptaków nie ma w ogólne.

Niestety, nie ma co liczyć na to, że gawrony, które zostały wypłoszone z okolic pałacu na stałe opuszczą Złoczew. Prawdopodobnie gniazda założą na drzewach w innych parkach.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto